Milo


  • Płeć: pies
  • Rozmiar: mały
  • Rasa: W typie jack russel terrier
  • Rok urodzenia: 2020
  • No czeeeeeeeeść!
    My się jeszcze nie znamy, ale już to naprawiam, bo zdecydowanie warto mnie poznać, jestem jedyny w swoim rodzaju, unikatowy, wyjątkowy!
    Mam na imię Milo (tak, dokładnie jak najlepszy przyjaciel Maski) i znalazłem się w fundacji, bo najwyraźniej się komuś znudziłem. Jak do tego doszło? Nie wiem. Chciałbym, ale nie wiem. Trudno, żyje się dalej, a że dostałem drugą szansę i mogę zacząć wszystko od nowa, nawet za bardzo mi nie żal. Tu, w fundacji, jest całkiem fajnie, ale jednak nie uśmiecha mi się zostawać na dłużej. Chciałbym ruszyć w świat, poznać nowych ludzi, którzy będą na siebie mówić „moi opiekunowie” i tak sobie dożyć późnej starości u ich boku, a na pewno będę długo żył, bo jestem zdrów jak ryba.
    Ciotki mówią, że wyglądam jak Jack Russell Terrier. No ja totalnie nie wiem co to znaczy, ale jeśli można to zjeść, albo się z tym poganiać, to chyba super sprawa! No i mały jestem podobno taki, że da się podnieść jedną ręką, lekki też i poręczny. Chodzę ładnie na spacery na smyczy, samochodem też jeździć umiem, tylko nie pozwalają mi kierować, a poza tym uwielbiam towarzystwo innych psów. Jestem wulkanem energii, mógłbym biegać od rana do nocy, nigdy nie brakuje mi paliwa, ale co się dziwić, skoro mam tylko 2 lata i łapy stworzone do robienia kilometrów. No to jak będzie, kto zechce takiego trenera personalnego? Z wielką chęcią pomogę w pracy nad idealną sylwetką i będę każdego dnia zachęcał do przebieżek po parku, dla zdrowotności i radochy.
    Dla Milo szukamy domu bardzo aktywnego i takiego, który będzie rozumieć potrzeby psa w typie JRT, chętnego do pracy fizycznej, ale też psychicznej.
    [Psiak ma podejrzenie alergii pokarmowej, jest na diecie eliminacyjnej]
    Obowiązuje procedura adopcyjna – ankieta, wizyta, podpisanie umowy.
Pobierz ankietę domu tymczasowego

Zobacz zwierzęta czekające na adopcję: