Działania




Staś – niezwykle...

Staś zjawił się w moim życiu znikąd. Po prostu przyszedł pod blok i czekał, aż ktoś zwróci na niego uwagę, zabierze go z tego strasznego mrozu. Chyba dotąd nikt długo nie zwracał, ewentualnie spuszczał wzrok na jego widok i przyśpieszał kroku, bo tak ludzie reagują na bezpańskie psy tej rasy. Staś jest półtorarocznym amstaffem, a jednocześnie zaprzeczeniem wszelkich negatywnych stereotypów na temat tych psów. Nie ma w nim nawet odrobiny agresji. To taki pies, który na widok człowieka cieszy się jak dziecko - skacze, obejmuje łapami i liże. Wszędzie szuka tej...
Czytaj dalej...






Ślepka i Szyszka –...

Szyszka Sunia, samotna siedzi sobie przy budce i z daleka spoglada na odwiedzających schronisko. Niemie pytanie w oczach zdaje się rysować bardzo wyraźnie. Może do mnie przyszedłeś? może po mnie? Dzisiaj była z nami u Pani doktor. Zaniepokoił nas jej duży, nienaturalny brzuch. diagnoza , którą Pani doktor postawiła brzmi: powiększona wątroba i śledziona - stan zapalny. Sunieczka dostała lekarstwa, będziemy starali się jej pomóc tak jak tylko będziemy mogli i potrafili. Zdajemy sobie sprawę, że leczenie może byc dość długie. Ona bardzo potrzebuje domu, który...
Czytaj dalej...



Spotkanie z klasą drugą ze...

31 października miałyśmy przyjemność spotkać się z dziećmi z klasy drugiej w Szkole Podstawowej nr 23 w Łodzi. Razem z nami do szkoły udały się dwa psiaki - Łajka i Gerda. Rozmawiałyśmy z dzieciakami o problemie wypuszczania psiaków na dwór bez opieki, pokazałyśmy im adresówkę, poinformowałyśmy co mogą zrobić gdy znajdą zwierzę lub wiedzą o człowieku, który źle traktuje zwierzęta, zapoznałyśmy z działalnością fundacji, zachęciłyśmy do adopcji wirtualnej i do czynnej współpracy z fundacją w przyszłości. Mamy nadzieję, że takich spotkań będzie w...
Czytaj dalej...



Sonia

Sonia jest suczką z pseudohodowli, najprawdopodobniej porzuconą ze względu na to, że nie może już dawać potomstwa. Sonia w tragicznym stanie znalazła się w schronisku, skąd trafiła do DT i póżniej do mnie. Suczka jest maksymalnie wyeksploatowana, ma wyciągnięte sutki, problemy z oddychaniem, przerost mięśnia sercowego, jaskrę. Jej stan fizyczny jest zły i już się nie poprawi, jednak obserwując ją stwierdzam, że w gorszym chyba stanie jest jej psychika. Sonia ma ograniczony kontakt ze światem, nie interesuje ją nic, co ją otacza. Potrafi godzinami siedzieć...
Czytaj dalej...



Rocki walczy!

Rockiemu wiatr wiał w oczy chyba zawsze. A przynajmniej od momentu, gdy wraz ze swoją towarzyszką psiej niedoli zamieszkał w domu, gdzie najważniejszy był alkohol. Psy nie były wyprowadzane na spacer, nie miały możliwości załatwienia potrzeb, za brudzenie w domu spotykała je surowa kara. Rocki dobrze wie, jak boli pobite ciało i skopana głowa. Wie też, jak umiera się z głodu...Wie, bo przeżył to, gdy został zamknięty na działce razem z suką, a pan zapomniał o nich w alkoholowym amoku...........Psy z głodu próbowały zjeśc wykładzinę...Przyjaciółka Rockiego nie...
Czytaj dalej...



Bratek-historia z życia...

Ciemnośc, strach, ból nie do opisania. Połamane łapki i poturbowane ciało nie pozwala nawet na chwilę odpocząć, boli...Boli też małe przerażeniem trzepoczące serduszko....Samotnośc, straszna samotnośc, nie ma nikogo kto położy na głowie ciepłą dłoń i powie, że już...już dobrze.........dobrze........... Takie są wspomnienia Bratka. Ten mały psiak o sercu olbrzyma przeszedł szereg operacji, które miały mu przywrócić zdrowie. Bratek dzielnie znosił bolesne zabiegi, walczył o swoje życie i walkę tą wygrał. Jako pamiątkę los pozostawił mu brak przedniej...
Czytaj dalej...



PSIA RODZINA NA TORACH...

Dzisiaj (07.11.2007 r.) o godzinie 6 rano telefon, z prosba o pomoc. na torach kolejowych w Łodzi rozłażą się szczeniaki. Sunia w pobliskich krzakach urodziła je ok. 2 miesiace temu taka jest opinia osoby ktora je znalazła, a właściwie stoi przy nich i ze łzami prosi o pomoc. Jesli wyłapiemy szczeniaki co dalej? Potrzebne domy tymczasowe dla nich, na szybki, juz teraz. A co z sunią? Ona również potrzebuje pomocy. Godzina 7.35 rano 07.11.2007 rok. szczeniaki są już zabezpieczone. Mogą w tym miejscu czekac do jutra rana na zmiłowanie boskie i ludzkie. Potrzebna pomoc w...
Czytaj dalej...



9 listopada tego roku jadą kolejne psiaki do nowych domow do Niemiec. Cezar, który od 2001 roku czekał na nowy dom w Polsce, doczekał się go u naszych zachodnich sąsiadów. Amol, stary pies, bez szans na adopcję, w depresji, który od długiego czasu nie wychodził z budy. Rata, mieszkająca w schronisku od 2004 roku, przemiła, delikatna, łagodna sunia, bardzo spragniona miłosci człowieka. Te niechciane i zapomniane otrzymały szansę na nowy dom i nowe życie. Dzięki współpracy z niemiecką fundacją udało się im. My jesteśmy szczęśliwi, że mogliśmy im pomóc. Szykują...
Czytaj dalej...



Newsy – psy ulicy

Fundacja nasza podjęła wielkie wyzwanie opieki i nadzoru nad zwierzętami, które mają swoje domy, ale nie spełniają one podstawowych obowiązków opieki nad swoimi podopiecznymi. O Puszku, psu ulicy juz Państwo wiecie. Pod opieką naszą jest obecnie Reksio, który niedodpowiednio żywiony i traktowany wygladał jak psi szkielet. Reksia przejęlismy pod naszą opiekę. Psiak przybrał na wadze, odreagowuje stresy poprzedniego miejsca zamieszkania, będzie kastrowany i czeka na dom, który zapeni mu miłość i wszystko to czego mu do tej pory brakowało. Reksio jest młodym psiakiem,...
Czytaj dalej...