Działania




„Wycieczka”...

Wczorajszy dzień należał do Tyriona. Odbył "wycieczkę" do Milanówka do Klinika Weterynaryjna "Auxilium" Arkadiusz Olkowski na badanie rezonansem magnetycznym. Jeszcze raz dziękujemy za wsparcie finansowe, bo to dzięki Wam mogliśmy opłacić to badanie. Tyrion jak zwykle był bardzo grzeczny i cierpliwy, po prostu nie można go nie kochać. Na opis do rezonansu musimy niestety poczekać nieco dłużej niż zwykli pacjenci, bo i Tyrion jest baaaardzo niezwykłym pacjentem. Niestety już wiemy, że zmiany w jego kręgosłupie są ogromne. Ma liczne przepukliny i uciski na korzenie...
Czytaj dalej...



Ratujemy Bellę

Poznajcie Bellę. Bella od wczoraj jest naszą podopieczną. Trafiła do nas w fatalnym stanie, a lista jej dolegliwości jest bardzo długa. Jest przede wszystkim skajnie wyniszczona, odwodniona i wychudzona (waży 5 kg!). Ma anemię i niedoczynnośc tarczycy. Oprócz widocznych wyłysień ma ropne zapalenie skóry, a jej ciało pokryte jest pękającymi bolesnymi ranami. Była niewyobrażalnie zapchlona. W pęcherzu moczowym ma ogromne kamienie. Cały czas poddawana jest dalszej diagnostyce. Zeskrobiny jej skóry zostały wysłane na badania w kierunku dermatofitów. Na pewno będziemy...
Czytaj dalej...



Wózek dla Tyriona

Jak pomóc psu, który urodził się z wadą genetyczną i nigdy nie będzie pełnosprawny? W przypadku Tyriona operacja nie wchodzi w grę - medycyna weterynaryjna nie znalazła sposobu na wydłużenie kręgosłupa u karłowatego psa.Tymczasem Tyrion ma problemy ze wstawaniem na cztery łapy i chodzeniem. Od urodzenia pozostawiony sam sobie - przyjdzie, to przyjdzie, a jak pójdzie i nie wróci... to nikt nie będzie tęsknił. Wiedzieliśmy, że pod naszymi skrzydłami ma szanse na dobre życie, ale nie sądziliśmy, że jego mobilność zacznie się pogarszać. To jeszcze młody...
Czytaj dalej...






Czasem na pomoc jest już za...

Niestety, czasem na pomoc jest już za późno... Ta kotka musiała być słaba i chora od dość dawna. Gdy dostaliśmy informację, że na jednym z osiedli domków przebywa bardzo słaby kot, mieliśmy nadzieję, że uda się jej pomóc, wyleczyć i znaleźć wspaniały dom. Niestety kotka zmarła tuż po naszym przyjeździe, mimo podjętej reanimacji. Prawie cała jej główka była oblepiona jajami much, kotka była wychudzona, odwodniona i anemiczna. Jej choroba i agonia musiały już trwać dłuższy czas... Nie wiemy czy był to kot przez kogoś zaniedbany, porzucony czy może...
Czytaj dalej...



Dzień Praw Zwierząt

22 maja obchodzony jest Dzień Praw Zwierząt. To dzień praw WSZYSTKICH zwierząt. Nie tylko naszych domowych pupili, ale także zwierząt doświadczalnych, gospodarskich, hodowlanych, wykorzystywanych do celów rozrywkowych, widowiskowych, filmowych, sportowych i specjalnych, zwierząt wolno żyjących i innych. Bądźmy ludźmi i pamiętajmy, że zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i...
Czytaj dalej...









Mike i Wafel – nasze...

Dzień na Malowniczej zaczynamy wcześnie, bo zawsze mamy sporo ciężkiej pracy. Gdy już wszyscy pospacerowani i najedzeni, przychodzi czas na odrobinę nauki ;) Pogoda i humory dopisują. Mike i Wafel to prawdziwe perełki, potrzebują tylko ludzi, którzy zapewnią im nie tylko sporo wysiłku fizycznego, ale także umysłowego. Bo zmęczony pies (również umysłowo) to szczęśliwy pies. To strasznie smutne, że chociaż robimy co możemy, to jednak większość czasu tak inteligentne i energiczne stworzenia muszą spędzać za kratkami i nudzić się. Znalazły się tutaj przez...
Czytaj dalej...



Trzy psy z interwencji w...

Jeśli ktoś z Was jeszcze nie słyszał o interwencji przeprowadzonej przez Pogotowie dla Zwierząt w Starym Czarnowie, polecamy uwadze film: https://www.youtube.com/watch?v=tMUWkVugb6A&feature=youtu.be Trzy psy z tej interwencji trafiły do nas. Są to przerażone, duże samce, którym stopniowo, powoli będziemy pokazywać, że człowiek może być przyjacielem.Będzie to prawdopodobnie ciężka i długa praca. Psy na razie nie współpracują, unikają kontaktu, boją się nawet jeść w obecności człowieka. O braniu smakołyków z ręki, dotykaniu ich czy spacerach nie ma...
Czytaj dalej...