Donatella


  • Płeć: suka
  • Rozmiar: mały
  • Rasa: w typie buldożka francuskiego

Spośród odebranych suczek w najgorszym stanie jest ona – około 3-letnia sunia w typie buldożka francuskiego. Nie trzeba być znawcą, by stwierdzić, że ten pies był zaniedbywany latami. Jest niemal cała łysa, a włos wciąż wychodzi. Skóra w fatalnym stanie, zaczerwieniona i uporczywie swędząca.

Pozostałe problemy można wymieniać godzinami: poprzerastane pazury oblepione odchodami, ogromna kolonia pcheł, ślady po pogryzieniu, zęby w fatalnym stanie. Śmiało można pokusić się o stwierdzenie, że nikt nigdy jej nie pielęgnował, ani też nie leczył.

Sunia miała też niedawno szczenięta. Nie udało nam się dowiedzieć, co się z nimi stało. Po nich został tylko jeden ślad w postaci zapalenia gruczołu mlekowego i mlekotoku.

Panicznie boi się smyczy i wychodzenia na spacer. Nie zna świata zewnetrznego, nie zna spacerów.

Przekornie nazwaliśmy ją Donatella, a jej koleżanki Prada i Chanel. Maltańczyki, szpice i buldożki to obecnie najmodniejsze rasy, ale kulisy ich „hodowania” bardzo często wyglądają tak jak na załączonych obrazkach. Istnieją dla zarabiania pieniędzy, a wysłużone traktowane są jak śmieci.

Jeśli chcesz adoptować Donatellę lub dać jej dom tymczasowy, musisz wiedzieć, że to nie ona istnieje dla Ciebie, ale Ty dla niej. Czeka Cię długa droga, by pokazać jej życie normalnego psa, nauczyć pokonywania lęków, choćby prostego wyjścia na spacer.

To nie jest zabawka, ani pies „na pokaz”. To zwierzę, które przez całe życie było wykorzystywane do zarabiania pieniędzy. Nigdy nie zaznało psiej normalności.

__

Donatella znalazła dom 🙂

Zobacz zwierzęta czekające na adopcję: