Zaskoczył nas wszystkich swoją siłą i wolą życia. Jeszcze miesiąc temu był psem, którego nie można było zbadać, bo na każdy dotyk reagował przeraźliwym wyciem z bólu. Z psa w agonii przeistoczył się w prawdziwego przystojniaka 😉 Oto dzisiejszy Pan Sułek w całej okazałości.
Sułek jest prawdziwym aniołem. To pies bardzo wyważony, delikatny i całkowicie oddany człowiekowi. Za opiekę odwdzięcza się zupełnie bezwarunkową miłością. Uwielbia wszelkie pieszczoty i próbuje nadrobić za wszystkie lata, kiedy ich nie zaznawał. Na spacerach jest grzeczny, idealnie chodzi na smyczy, a nawet pilnuje się bez niej. W mig łapie wszelkie komendy – już podaje obie łapki 🙂 Dobrze żyje z kotami, uwielbia dzieci.
Zdrowotnie jest już o niebo lepiej. Marmurkowa sierść odrosła niemal wszędzie i chyba jest piękniejsza niż kiedykolwiek. Sułek jest kąpany tylko raz na jakiś czas, wciąż dostaje suplementy poprawiające kondycję skóry i odporność. Przytył! 😉
Jedyny problem dla Sułka teraz to tylne łapy. Po tak szybkim przybraniu na wadze stawy odmówiły posłuszeństwa, dlatego Sułek dostaje leki przeciwzapalne i suplementy wspomagające stawy.
Sułek jest już gotowy do adopcji 🙂 Poszukujemy dla niego ludzi tak wyjątkowych jak on sam.
Kontakt i więcej informacji o Sułku:
604 172 408 (FNiZ) i 790 662 020 (Oaza).