Domy tymczasowe

Julia Pietrucha i Ian Dow już zdecydowali się na tymczasową opiekę nad naszym podopiecznym. Ty też możesz!

Około 2-letni Pesto przebywał u nas od jesieni. Został zabrany z miejsca, w którym błąkał się razem z dwiema suczkami. Wszystkie psiaki trafiły pod nasze skrzydła. Pesto okazał się bardzo radosnym i pogodnym psem, który wprost uwielbia zainteresowanie swoją psią osobą. Łasił się, czekał w boksie na nasze przyjście, domagał się pieszczot. Wiedzieliśmy, że mieszkanie w kojcu i dwa spacery dziennie, jakie mogliśmy mu zapewnić, to dla niego za mało. Jego życie odmieniła Julia wraz z Ianem.

Julia i Ian odwiedzili nas na potrzeby sesji fotograficznej do kalendarza. Wtedy to powstało przepiękne ich zdjęcie razem z Bianką i Pesto:

image020

Po kilku tygodniach wrócili… po Pesto właśnie 🙂 Stali się jego tymczasowymi opiekunami i razem z nami szukają dla Pesto nowego domu. Z każdym dniem dowiadują się o nim więcej, poznają go lepiej. Pesto pojawia się na zdjęciach umieszczonych na fanpejdżu Julii, wystąpił z nimi także w telewizji.
zdjęcia z oficjalnego fanpage Julii Pietruchy:

fot. https://www.facebook.com/juliapietruchafanpage

fot. https://www.facebook.com/juliapietruchafanpage

Dokładnie o to chodzi w opiece tymczasowej nad psem czy kotem. Zabierasz od nas zwierzaka, dbasz o niego i opiekujesz się jak swoim własnym, dokładasz wszelkich starań, by pomóc nam zaleźć mu nowy dom na stałe. To naprawdę niewielki wysiłek, jeśli kochasz zwierzęta, a stawka jest najwyższa – odmiana losu i podarowanie lepszego życia zwierzakowi.

Razem z Julką i Ianem gorąco was zachęcamy do tymczasowej opieki nad psem czy kotem.

 

Dom tymczasowy, czyli rodzina zastępcza dla zwierzaka. Dlaczego to takie ważne?

  • Jest to NAJLEPSZA i najbardziej wymierna forma pomocy, jaką można okazać naszym podopiecznym, nie mogąc adoptować ich na stałe
  • Zwierzaki poznają jak to jest żyć w domu, a my poznajemy ich prawdziwe zachowania – co lubią, a czego nie, na co zwracać uwagę przy pozukiwaniu domu adopcyjnego
  • Mamy możliwość, wspólnie z opiekunem tymczasowym, korygować niechciane zachowania u zwierzaka, dzięki czemu zwiększamy jego szanse na adopcję
  • Opiekun tymczasowy nie ponosi żadnych kosztów w związku z taką opieką, chyba że zechce odciążyć naszą Fundację i zostanie także sponsorem swojego podopiecznego – wtedy pomoże nam podwójnie
  • Zabierając zwierzaka z naszego Ośrodka Adopcyjnego i oferując mu opiekę w swoim domu, zwalnia się miejsce dla kolejnego potrzebującego czworonoga, któremu może pomóc nasza Fundacja
  • Satysfakcja i radość ze spełnienia wszystkich wyżej wymienionych punktów, a tym samym z uratowania zwierzęcego życia, jest nieporównywalna z żadnym innym uczuciem na świecie! Gwarantujemy!

 

A jak to wygląda w praktyce?

Pilnie szukamy osób, które są w stanie zapewnić naszym zwierzętom dom tymczasowy, a dzięki temu szansę na nowe, lepsze życie. W domu tymczasowym zwierzę przebywa tyle, ile czasu potrzeba na jego adopcję. Najczęściej trwa to około miesiąca (szczenięta, kocięta) lub kilka miesięcy (dorosłe zwierzęta). Osoba biorąca zwierzaka do domu tymczasowego zobowiązana jest zapewnić mu należytą podstawową opiekę, a jeżeli zwierzę potrzebuję leczenia, Fundacja zobowiązuje się je finansować, natomiast tymczasowy opiekun zobowiązany jest do kontrolowania i prowadzenia leczenia wyznaczonego przez lekarza weterynarii.

 

Jakieś wątpliwości?

Wiele osób wciąż nie rozumie idei domów tymczasowych, myśląc że zwierzę nie zniesie rozłąki z tymczasowym opiekunem. Natomiast z naszych doświadczeń wynika, że o wiele bardziej całą sytuację przeżywa opiekun niż zwierzak. Zwierzęta mają dużą łatwość w przystosowywaniu się do nowych warunków (jeśli nie są one gorsze niż poprzednie) i do nowych osób. Okres aklimatyzacji w nowym domu trwa zazwyczaj około kilku dni. Po znalezieniu nowego, stałego domu zwierzak dość szybko odnajduje radość życia.
To zazwyczaj w opiekunie tymczasowym pozostaje nutka niepewności, czasem pustka, ale to wszystko mija i pojawia się satysfakcja, że zrobiliśmy coś bardzo dobrego… Ocaliliśmy życie.

Opiekun tymczasowy musi się wykazać dużą cierpliwością i wyrozumiałością. Dobrze, jeśli dużo wie o zwierzętach i jest otwarty na nową wiedzę.

Jeżeli jesteś w stanie zaoferować jednemu z naszych podopiecznych domek tymczasowy, prosimy o kontakt:

Anna Górska
mail: ania@fniz.pl
lub tel. 604 172 405