Im się udało…

Oto kilka psiaków, którym ostatnio udało się opuścić schroniskowy boks i mają teraz kochające domy.
Pierwsza, którą chciałam przedstawić, to Telma – młodziutka sunia husky. Telma była pod opieką fundacji od kilku miesięcy, teraz mieszka na stałe w Tarnowskich Górach, ma wielu zwierzęcych przyjaciół i jest bardzo szczęśliwa – co widać na zdjęciach


Kapselek to około trzyletni piesek, bardzo łagodny i delikatny, a jednak nikt nigdy się nim nie zainteresował. Któregoś dnia, w ramach wolontariatu w schronisku, szczęśliwym zbiegiem okoliczności trafiłyśmy z Katyą w schronisku na przesympatyczną parę, która zupełnie nie wiedziała, na jakiego psa się zdecydować. Pokazałyśmy im Kapsla… no i tak już zostało – Daria, Sebastan i Kapsel. Szczęśliwa i przesympatyczna rodzinka:

No i Ariel – czyli niemożliwe stało się możliwe. Dwa i pół roku w schronisku to dla takiego staruszka jak on wyrok. Miał praktycznie zerowe szanse na adopcje. Został jednak dostrzeżony przez Sylwię, która już od jakiegoś czasu rozmawiała z Katyą w sprawie adoptowania psa ze schroniska, a dzisiaj, z naszą niewielką pomocą, wybrała właśnie Ariela. Mamy nadzieję, że będa razem szczęśliwi 😉
Oto pierwsze fotki:

Przypominam, że 5 i 6 maja poprowadzimy akcję „Rasowy=Rodowodowy. Stop pseudohodowcom” podczas XV Międzynarodowej Wystawy Psów Rasowych na stadionie STARTu w Łodzi. Zapraszamy wszystkich przyjaciół Fundacji, a także tych, którzy chcieliby się dowiedzieć o zagrożeniach związanych z pseudohodowlami.