Minęło 10 dni – psy ze Skierniewic dochodzą do siebie po gehennie

17tego kwietnia każdy z nich składał się tylko z futra, cienkiej warstwy skóry i wystających kości. Dzisiaj wyglądają już dużo lepiej, ale przed nimi jeszcze długa droga, by odzyskać sprawność fizyczną i zdrowie psychiczne. Są piękne, mądre i towarzyskie. Już teraz czekają na nowych opiekunów.

Gdy przewieźliśmy je do klinik, były w opłakanym stanie. Przeraźliwie chude, słaniające się na nogach, głodne i zarobaczone. Wszystkie zostały od razu poddane kompleksowym badaniom. Wyniki u większości wskazywały na odwodnienie i podrażnienie wątroby spowodowane długotrwałą głodówką. Od razu otrzymały kroplówki, powoli także zaczęto im podawać małe ilości karmy, na którą rzucały się i którą połykały w całości. Poprawę widać już teraz, choć to dopiero początek ich drogi do pełnego zdrowia.

Dla psiaków szukamy nowych opiekunów – zwłaszcza osób, które znają psychikę psów tej rasy i mają z nimi doświadczenie. W przypadku bardzo ze sobą związanych Melonika i Jagódki (dwóch najmniejszych psiaków – czarna Jagódka i rudy Melonik) marzy nam się wspólny dom dla obojga.

Wszystkich zainteresowanych opieką nad psiakami prosimy o kontakt:

telefoniczny 602 457 408 lub 604 172 408 lub 604 172 520

mailowy natalia@fniz.pl

Ze względu na toczącą się sprawę, z przyszłymi opiekunami podpiszemy umowę o tymczasowej opiece.