Mopek

Mopek został znaleziony o okresie świąt na poboczu drogi. Leżał bardzo słaby i wyziębiony. Badanie wykazało silne stłuczenia narządów wewnętrznych. Prawdopodobnie jest ofiarą wypadku komunikacyjnego, albo ktoś go tak poobijał. Jego sierść była mocno zaniedbana – jeden wielki zlepek sierści i brudu. Na jego skórze żerowała ogromna ilość pcheł. To prawdopodobnie one doprowadziły do niedokrwistości. Już sam stan jego sieci i zapchlenia musiał powodować ogromnym dyskomfort
Zdiagnozowano u niego również zapalenie trzustki.

Wydawało nam się, że Mopek odzyskuje już siły i powili nabiera zaufania do ludzi, ale jego stan zdrowia bardzo się pogorszył. Aktualnie spędza sen z powiek wielu lekarzom ,a nas baaaardzo martwi.

Pomimo bardzo szerokiej i gruntownej diagnostyki jaką przeszedł, nie zdołano uzyskać odpowiedzi jaka jest przyczyna pojawiającej się u niego wysokiej i trudnej do zbicia gorączki. Do gorączki doszła bolesność kończyn.

Najbardziej prawdopodobną koncepcją dotyczącą jego dolegliwości jest choroba o charakterze autoimmunologicznym.

Bardzo nam szkoda tego maluszka 🙁