Fundacja nasza podjęła wielkie wyzwanie opieki i nadzoru nad zwierzętami, które mają swoje domy, ale nie spełniają one podstawowych obowiązków opieki nad swoimi podopiecznymi.
O Puszku, psu ulicy juz Państwo wiecie.
Pod opieką naszą jest obecnie Reksio, który niedodpowiednio żywiony i traktowany wygladał jak
psi szkielet. Reksia przejęlismy pod naszą opiekę. Psiak przybrał na wadze, odreagowuje stresy poprzedniego miejsca zamieszkania, będzie kastrowany i czeka na dom, który zapeni mu miłość i wszystko to czego mu do tej pory brakowało. Reksio jest młodym psiakiem, bardzo zywiołowym, łagodnym i spragnionym pozytywnego kontaktu z człowiekiem. Liczymy na to, że ten uroczy psiak otrzyma to na co niewątpliwie zasługuje.
24 listopada szykuje nam się sterylizacja suni, która rodzi szczeniaki co cieczkę i zdążyła zapsić już cała długą ulicę w Łodzi. Ma 3 lata jeszcze długie życie przed sobą i szkoda by było aby jej kolejne dzieci trafiły w nieodpowiednie ręce.