Czy pamiętacie Państwo historię o brakujących elementach?
Mila trafiła do nas, ponieważ jej właściciele nie chcieli/nie mogli zapewnić jej odpowiedniej opieki po nieszczęśliwym wypadku.http://niechcianeizapomniane.org/o-brakujacych-elementach-czyli-historia-mili/
Sunia została adoptowana przez wspaniałych ludzi – Joasię i Pawła, którzy zapewnili jej najlepszą opiekę, regularne wizyty u neurologa i mnóstwo miłości.
Wszystko szło w jak najlepszym kierunku.
Niestety wkrótce okazało się, że Mila ma padaczkę. Została poddana wszystkim badaniom, w tym rezonansowi magnetycznemu. Badania wykazały m.in. silną eozynofilię oraz zmiany typu zwyrodnieniowego o charakterze metabolicznym, toksycznym lub neurodegeneracyjnym.
W tej chwili Mila jest bardzo słaba, nie ma apetytu. Jest poddawania codziennemu kroplówkowaniu, trzeba ją karmić na specjalnymi odżywkami (Convalescence Support), codziennie dostaje odpowiedni leki.
Zarówno my jak i Asia z Pawłem, mamy ogromną nadzieję, że wspólnymi siłami uda się uratować sunię.
Niestety koszty rosną.
Za badanie rezonansowe mamy do zapłacenia fakturę na ponad 1000. Ponadto musimy pomóc Asi i Pawłowi w leczeniu i dalszej diagnostyce Mili.
Bardzo prosimy wszystkich dobrych ludzi o wpłaty na konto Fundacji.
Fundacja Niechciane i Zapomniane – SOS dla Zwierząt
ul. Gdańska 81
90 – 613 Łódź
Nr konta: 22102034080000490201742246
z dopiskiem „Mila”
Potrzebne są również saszetki Royal Canin Convalescence Support (instant) lub napoje proteinowe Nutridrink o smaku neutralnym (do kupienia w aptekach).
Osobom zainteresowanym przekazaniem darów podamy adres do wysyłki.
Bardzo prosimy Państwa o pomoc…