Pusia jest ok. 4-letnią, wystetrylizowaną kotką.
Mieszkała kiedyś wraz ze swoją kochającą opiekunką i drugą kotką, niczego jej nie brakowało. Niedowidziała, ale świetnie korzystała z innych zmysłów i prowadziła normalne, kocie życie. Pewnego dnia świat kici runął. Opiekunka zachorowała, trafiła do szpitala i były niewielkie szanse, że wróci i będzie mogła normalnie zajmować się domem i zwierzętami. Kotki zostały same w pustym mieszkaniu. Na szczęście sprawą zainteresowali się sąsiedzi i zabezpieczyli zwierzęta.
Wkrótce Pusia trafiła do nas. Przerażona, widać było że nie wie i nie rozumie co się stało i dlaczego znalazła się w obcym miejscu, z obcymi kotami i obcymi ludźmi…
Minęło kilka dni i Pusia zrozmiała, że nic jej nie grozi. Zaczęła nawiązywać kontakt z nami, z innymi kotami. W końcu poczuła się zupełnie bezpieczna. Okazało się również, że cierpi na entropium (podwijające się do środka powieki), w wyniku którego w oczkach rozwinął sie poważny stan zapalny. Po antybiotykoterapii przyszedł czas na zabieg chirurgiczny.
Pusia jest już po zabiegu. Lekarze szacują, że kotka widzi na ok. 30 %. Wszystko ładnie się goi i mamy nadzieję, że koteczce będzie żyło się komfortowo.
Szukamy dla Pusi domu. Jesteśmy pewni, że skradnie czyjeś serce i kolana 🙂
kontakt:
tel. 502 284 795
kasia@fniz.pl