Szyszka
Sunia, samotna siedzi sobie przy budce i z daleka spoglada na
odwiedzających schronisko. Niemie pytanie w oczach zdaje się rysować
bardzo wyraźnie. Może do mnie przyszedłeś? może po mnie?
Dzisiaj była z nami u Pani doktor. Zaniepokoił nas jej duży,
nienaturalny brzuch. diagnoza , którą Pani doktor postawiła brzmi:
powiększona wątroba i śledziona – stan zapalny. Sunieczka dostała
lekarstwa, będziemy starali się jej pomóc tak jak tylko będziemy mogli i
potrafili. Zdajemy sobie sprawę, że leczenie może byc dość długie. Ona
bardzo potrzebuje domu, który mógłby jej zapewnić opiekę.
Ona piękna inaczej, czeka z oddali spoglądając swoimi smutnymi oczami.
Ślepka
Jest w schronisku taka sunia, sunia jakich wiele, cichutka skromniutka i
prawie niewidoma. Ma ostry stan zapalny rogówki, który przeszedł w
chroniczny i sunia może byc tylko leczona zapobiegawczo, aby nie bolało
i nie ropiało. Wzroku w 100% nie odzyska. Widzi tylko troszkę i więcej
nie będzie nigdy w zyciu widziała. Jest kochana, łagodna i zdaje się być
pogodzona ze swoim losem, nie protestuje przeciwko niczemu. Poznała
swoją klatkę, chyba wie, że to jej więzienie do końca zycia.
Była z nami u Pani doktor, która postawiła powyższą diagnozę, dla jej
oczu nic zrobić już nie można, ale dla niej samej jeszcze można zrobić
bardzo dużo. Można podarować jej dom. O dom dla suni Ślepki prosimy, my
wszyscy, którym stała się bliska, którym jej los nie jest obojętny.