Staś – niezwykle łagodny amstaff szuka NAJLEPSZEGO domu

Staś zjawił się w moim życiu znikąd. Po prostu przyszedł pod blok i czekał, aż ktoś zwróci na niego uwagę, zabierze go z tego strasznego mrozu. Chyba dotąd nikt długo nie zwracał, ewentualnie spuszczał wzrok na jego widok i przyśpieszał kroku, bo tak ludzie reagują na bezpańskie psy tej rasy.

Staś jest półtorarocznym amstaffem, a jednocześnie zaprzeczeniem wszelkich negatywnych stereotypów na temat tych psów. Nie ma w nim nawet odrobiny agresji. To taki pies, który na widok człowieka cieszy się jak dziecko – skacze, obejmuje łapami i liże. Wszędzie szuka tej bliskości z człowiekiem. Jest tak niesamowicie ufny, że czasem boję się, że ktoś mu w tej ufności świadomie zrobi krzywdę. Słowem – Staś to pies zupełnie nie naznaczony złą ręką człowieka. Bo ludzie często wychowują takie psy w agresji, a ona nie leży w ich prawdziwej naturze. Staś jest prawdziwym przyjacielem człowieka.

Po tym psie widać, że był kochany. Prawdopodobnie wychowywał się z dziećmi, bo je uwielbia i nie odstępuje na krok, gdy są w pobliżu. Jest ideałem, jeśli chodzi o spacery na smyczy. Mimo swojej wagi i postury, nie śmie pociągnąć. Chodzi przy nodze jakby wiedział, że tak trzeba. Nie przejawia agresji wobec innych zwierząt. Nie czuje takiej potrzeby.

Staś przebywa w Łodzi. Czeka na swojego człowieka, na swój dom. Nie pierwszy lepszy – ale taki, który zaoferuje mu ciepło, pełną miskę, własny kąt i duże serce do kochania. TYLKO do takiego domu oddamy Stasia, bo zasługuje na to, co najlepsze.

Fundacja przed każdą adopcją wielokrotnie sprawdza potencjalne domy, zwłaszcza dla psów typu bullowatych. Nie pozwolimy, by kolejne niewinne zwierzę trafiło na walki psów. Dlatego jeśli ktoś z Państwa zechce adoptować Stasia, musi być przygotowany na naszą wizytę w domu i rozmowę o tym, jakie warunki może zapewnić Stasiowi.
Ponadto, adopcję zwieńczy umowa zawarta między Fundacją a nowym właścicielem, w której zobowiąże się on, że nie skrzywdzi ani nie porzuci więcej tego psa, a także zapewni mu godne życie.
Dodatkowo, by nie przyczyniać się do rozmnażania zwierząt niechcianych takich jak on, Stasio obowiązkowo zostanie wykastrowany jeszcze przed zamieszkaniem w nowym domu.

Proszę o kontakt w sprawie adopcji Stasia tylko te osoby, które zgadzają się na w/w warunki. Ten pies zasługuje na dołożenie wszelkich starań, by uniknąć sytuacji, w której ponownie stałby się bezdomny, znalazłby się w schronisku, czy zostałby w jakikolwiek sposób skrzywdzony przez człowieka.

Kontakt w sprawie adopcji Stasia:

Natalia: 668 178 869
lub mail: natalia@niechcianeizapomniane.org
gg: 435234