Walka Diesia

A dzisiaj gdziekolwiek jesteśmy, cokolwiek robimy, nasze myśli są z nim. Nasz rezydent Diesiu, tytan wśród tytanów, najdzielniejszy z dzielnych poddawany właśnie jest skomplikowanej operacji kręgosłupa.

Dzisiaj ważą się losy Diesia. Odkąd ponad 2 lata temu ktoś zrzucił go z kilkunastu metrów w przejście podziemne, każdy dzień był walką o jego powrót do sprawności. Kości obu łap zostały złamane w wyniku upadku. Nie zrastały się, łamały na nowo, rany się otwierały… To była bardzo nierówna walka. A gdy już ją wygraliśmy, ON JĄ WYGRAŁ, a kości zrosły się pomimo wszelkich przeciwności losu… pojawił się uraz kręgosłupa. I jesteśmy w miejscu, w którym już nigdy z nim nie mieliśmy być.

To jest dzień decydującego starcia. Albo się uda i Diesiu dostanie kolejną szansę na dalsze życie z nami… albo cały nasz trud, ale przede wszystkim jego walka o życie pójdzie na marne.

Nie bierzemy nawet pod uwagę opcji, że coś może pójść nie tak. Wygramy tę ostatnią bitwę! Już za kilka dni widzimy się z powrotem, Diesiu ❤️

A tymczasem gdziekolwiek jesteśmy, cokolwiek robimy… ✊????✊????✊????✊????

——
Hej, czy wiecie, że takie zwierzaki jak Diesio chodzą dzięki temu, że przekazujcie nam 1% podatku? Nie zapominajcie o nas i w tym roku! W rozliczenie podatkowe wpiszcie nasz KRS 0000265877. Legendy głoszą, że niektórzy z Was znają ten numer na pamięć #jedenprocent #1procent