Geralt
- Płeć: kot
- Rozmiar: mały
- Rasa: europejska
- Rok urodzenia: czerwiec 2020
Witajcie zacne zwierzoluby. Nie dane Wam było wcześniej poznać mego oblicza, gdyż jestem tu nowym jegomościem. Geralt się zwę i przybyłem prosto z krainy pełnej chłodu, dziwnych czterokołowych maszyn i potworów czyhających w zgliszczach.
Jestem początkującym kocim wiedźminem, bo dopiero przyuczam się do zawodu od jakichś 9 tygodni, więc zbyt wiele o życiu nie wiem, jednakże śmierci nie raz w oczy spoglądałem. Żyłem wśród innych stworów i jakoś dawałem sobie radę, ale było to nie lada wyzwaniem. Każdego dnia skrywałem się najlepiej jak potrafiłem, by nie dać się dorwać dzikim bestiom. Obserwowałem bacznie ludzki gatunek, bo był tak fascynujący i dziwny. W końcu, podczas takowych obserwacji, pewien człekokształtny uniósł mnie ku górze, wsadził za pazuchę i przetransportował do jakiejś dziwnej chałupy, w której człowieki chodziły ubrane w fartuchy. Tam dostałem strawę i ambrozję oraz niezbędne medykamenty, a potem trafiłem do miejsca, w którym dziś pomieszkuję. Lud tutaj zwie to Fundacją.
Mówią, żem bezproblemowy jegomość. Miski sam z mięsiwa czyszczę po sobie, a sprawunki fizjologiczne załatwiam tam, gdzie mi nakazano. Mówią też, że trza mi nowej chałupy i familii, bym mógł moje wiedźmińskie zdolności rozwijać jak na każdego kocura przystało.
Nakazano mi zaapelować o kawałek kąta w Twojej/Waszej chacjendzie.
Jeśli mnie chceta, musita wypełnić ankietę przedadopcyjną (http://niechcianeizapomniane.org/…/ANKIETA-PRZEDADOPCYJNA-K…) i nadać pocztowym ptactwem na adres: magda.bakowicz@fniz.pl
__
Geralt zamieszkał w nowym domu razem z Cynamonką 🙂
(wrzesień 2020)