Jamnisia Kaja
- Płeć: suka
- Rozmiar: mała
„Ból, cierpienie i lęk to teraz codziennosc dla mnie- jamniczki.wołam o pomoc- nikt nie słyszy- bo moje wołanie słyszą tylko ci o wielkich sercach..zamknięta klatka w szpitaliku dla rannych psów to mój dom, nie mam kocyka, nie ma ciepłej dłoni gładzącej skołataną psią główkę, obok inne psy równie cierpiące jak ja…leżę i czekam , każde trzasnięcie drzwiami budzi nadzieję, ze oto zbliża się ktoś kto przytuli, weżmie na ręce i zabierze do domu, a gdy tylko ból minie będą wspólne spacery, będzie piłeczka i miłosc, do konca jamniczego życia…i jeszcze dłuzej…nigdy nie zapomnę Twojej twarzy, Twojego wielkiego serca, Twojej dobroci i miłosci..czekam na ciebie …Jamnisia”
Jamnisia pojechała do nowego domku w Opolu:)