Misia ma 6-7 lat, całe swoje życie spędziła przywiązana krowim łańcuchem do rozpadającej się budy.Jeszcze gdy żyli jej właściciele, mogła liczyć na miskę jedzenia, jakieś zainteresowanie, niestety, 5 lat temu właściciele zmarli i Misia została sama... Nie umarła z głodu bo mieszkający obok po sąsiedzku starsi ludzie dzielili się z nią tym, co mieli, czasem były to suche ziemniaki, czasem kromka chleba.Za dużo by umrzeć, za mało by żyć... Żyła tak 5 lat, praktycznie bez kontaktu z człowiekiem, skazana na wegetację w zbutwiałej,rozpadającej się... Czytaj dalej...
W nadchodzącym tygodniu najbardziej zachęcamy do adopcji naszych fundacyjnych batonów, czyli Twixa i Snickersa. Te fajne chłopaki to oczywiście bracia :) Jeśli nasze batony mają w Nowym Roku obudzić się w Nowych Domach, potrzebujemy Waszej pomocy. Opowiedzcie o nich swoich znajomym, udostępnijcie ich zdjęcia na swoich profilach facebookowych - wierzymy, że w końcu im się uda :) Snickers Płeć: pies Rasa: bukiet kwiatowy :) Rozmiar: średni Wiek: ok. 1,5 roku Cześć! Jestem Snickers. Opowiem Wam trochę o sobie. Przeszłości nie chcę pamiętać. Nie była tragiczna,... Czytaj dalej...
W tym tygodniu przedstawiamy i polecamy do adopcji Uszatka - naszego trójłapka :) Na zdjęciach zobaczycie, jak zmieniał się podczas pobytu u nas. Pod nasze skrzydła trafił zrezygnowany, płochliwy pies ze sztywną łapą. Przeszedł dwie ciężkie operacje, w tym amputację łapki. Gdy już nauczył się żyć bez jednej kończyny, na nowo poznał czym jest radość życia, poczucie bezpieczeństwa, zabawa z człowiekiem :) Uszatek jeszcze nigdy nie był bardziej gotowy na nowe, lepsze życie. Bardzo będziemy się cieszyli, jeśli ktoś mu je ofiaruje. Nowy dom to najpiękniejszy... Czytaj dalej...
Serdecznie dziękujemy Lecznicy Weterynaryjnej Lancet za ulgowe potraktowanie i znaczne obniżenie kosztów operacji suni. ------ Wczoraj z prośbą o pomoc zadzwoniła do nas pani Justyna, która na drodze znalazła wycieńczoną sukę owczarek niemiecki. Tak o niej nam napisała: 16-tego grudnia 2010 około godziny 19:30 na trasie Brzeziny Stryków (wyjazd z Brzezin ulicą Strykowską; bo jest jeszcze jedna trasa – większa, łącząca te miasta) we wsi Buczek w okolicy przystanku PKS znaleziono psa (suczkę) rasy Owczarek Niemiecki maści czarny podpalany w wieku około 2-3 lat.... Czytaj dalej...
Któregoś wieczoru otrzymaliśmy telefoniczne zgłoszenie o zamarzających i umierających z głodu szczeniętach, zamkniętych przez właściciela w garażu. Z trzech przeżyły tylko dwa, matka zniknęła w niewyjaśnionych okolicznościach – prawdopodobnie została zagłodzona lub po prostu zabita… Psiaczki są już bezpieczne, pod opieką specjalistów z lecznicy Gdańska 91. Są skrajnie zaniedbane i zagłodzone, ale walczą. Szukamy dla nich domów - takich na stałe lub tymczasowych, w których będą miały szansę odżywić się i dojść do siebie. Wszystkich o dobrych... Czytaj dalej...
Pan Stanisław zgłosił się do nas po pomoc kilka miesięcy temu. To wspaniały człowiek, który od lat pomaga bezdomnym zwierzętom, nie bacząc na swoją trudną sytuację finansową. Wszystkie przygarniał do własnego domu, nie mogąc znieść myśli, że w końcu zginą przejechane przez samochód, rozszarpane przez psy czy zabite łopatą. W tym momencie u pana Stanisława mieszka 11 psów i 25 kotów - wszystkie kiedyś były bezdomne, niechciane i przeganiane. Nietrudno się domyślić, że utrzymanie takiego stada niemożliwością, zwłaszcza dla osoby bezrobotnej, mieszkającej... Czytaj dalej...
Kolejnym zwierzakiem tygodnia jest Loluś - nieśmiały, szybko chwytający za serce i ujmujący swoją delikatnością kociak. Historia jego życia jest bardzo smutna, ale liczymy, że wspólnymi siłami napiszemy mu szczęśliwe zakończenie :) Przez ten tydzień wypromujmy Lolusia tam, gdzie się da. Udostępnijcie jego album na swoim profilu na facebooku, poproście znajomych o to samo. niech rozniesie się wieść, że szuka wspaniałego domu :) Płeć: kot Rasa: bukiet kwiatowy ;) Rozmiar: mały Wiek: ok. 5-6 miesięcy Lolka i Bolka znaleziono przy zmasakrowanym ciele matki, kotka... Czytaj dalej...
Gina jest naszym pierwszym zwierzakiem tygodnia :) wybór był prosty - jest u nas najdłużej, najdłużej też czeka na kogoś, kto ją pokocha i zechce podarować jej dom. dlatego zamierzamy jej w tym pomóc i liczymy też na Wasz czynny udział w tej pomocy :) a wszystko to w ramach wspólnej zabawy, której szczegóły wyczytacie tutaj. jak pewnie widzicie na zdjęciach, Gna to mega pozytywny, radosny i optymistycznie nastawiony do życia psiak. jest energiczna, całą sobą wyraża każdą swoją emocję. będzie idealnym towarzyszem dla kogoś, kto lubi aktywny tryb życia i... Czytaj dalej...
Zwierzak został znaleziony przez pewnych, sympatycznych ludzi na strychu przy ul. Senatorskiej w Łodzi. Trafił do lecznicy na obserwację. Początkowo mieliśmy nadzieję, że zgłoszą się właściciele, no i wszyscy myśleliśmy, że to samiczka... :) Pomyliliśmy się. Fredek to chłopak. Nasz Fredek jest już w domu tymczasowym u Marty, za co bardzo jej dziękujemy. Marta jest osobą, która jakiś czas temu adoptowała od nas dwa osierocone psiaki - Belferka i Suri. Ma także swoją fretkę. Wracając do Fredka - ma ok. 2 lata, jest już wykastrowany i zaczipowany, ze swoją... Czytaj dalej...