Pożegnania

Madeleine

Gdzie wy spędziliście święta? Bo ona w przydrożnym wiejskim rowie. Sama, bez schronienia, na deszczu, mrozie, zimnej ziemi, bez jedzenia. Porzucona, potrącona, obolała, ze złamaną łapą. Podczas gdy my wszyscy w rodzinnym gronie obchodziliśmy jedne z najbardziej radosnych, pełnych nadziei i miłości świąt, ona traciła zapasy sił, a w końcu straciła szansę na życie w pełnej...

Sybir

Pewnego dnia jechaliśmy do Łodzi. Czerwone światło na skrzyżowaniu w Rokicinach, zatrzymaliśmy się, a po prawej stronie pod bramą zwinięty w kulkę husky... Od razu założyłam mu smycz na szyję, ponieważ leżał przy trasie Łódź-Tomaszów Mazowiecki, na której jest ogromy ruch. Miał szczęście, że nie wpadł pod samochód. Zapytaliśmy Pani, pod bramą której leżał, co to...

Snoopy

Nasze łaciate szczęście. Bardzo spragniony miłości i zainteresowania, źle znoszący samotność, ale mimo to pogodny i pełen radości życia psiak. Odebrany podczas interwencji w Dłutowie razem z innymi skrajnie wyniszczonymi i zagłodzonymi psami. Z ogromną niedowagą, słaby i wyniszczony. Dzisiaj to już przeszłość. Snoopy to psiak o niespotykanej łagodności i uległości....

Boston

Gdy przyjmowaliśmy go pod nasze skrzydła, nie wiedzieliśmy, jak długo przeżyje. Przyjechał do nas z Szydłowca, gdzie koczował tygodniami w polu. Tracił siły i chęć do życia, wkrótce też niemal nie stracił życia. Uratowano go w ostatniej chwili, gdy jego organizm toczyła zaawansowana babeszjoza. Trafił do nas w stanie krytycznym. Ogromnym wysiłkiem lekarzy udało się go...

Pszczółka

Pszczółka to drobniutka, starsza persiczka znaleziona na ławce przez naszą wolontariuszkę. Nikt jej nie szukał. Pszczółka była bardzo zaniedbana, niedożywiona, chora na grzybicę. Teraz jest już zdrowa, nabiera ciałka i sił. To niezwykle kontaktowa koteczka, która wręcz domaga się pieszczot i zainteresowania. Uwielbia ocierać się swoim przezabawnym pyszczkiem o ludzki nos....

Bunia

Ta drobinka to Bunia. Koteczka może pospolitej urody, ale o wyjątkowym usposobieniu. Wspólnie z Pszczółką zamieszkuje nasze fundacyjne biuro. Bunia została znaleziona przez młodego chłopca, który przyniósł ją do przychodni. Odwodniona, wychudzona, potwornie zmęczona. Kiedyś musiała być czyjaś, musiała też być kochana, bo dobrze wie do czego służy ręka kochającego...

Miłka

Miłka czuje się świetnie- wstawiamy nowe zdjęcia, ukazujące piękno Miłki po rekonwalescencji. Bez szpitala, bez klatki... Niestety nadal nie odzyskała możliwości kontrolowania czynności fizjologicznych, jednak obecnie jest praktycznie bezobsługowa- oprócz dużej porcji pieszczot wymaga kilkudziesięciu sekund więcej czasu dziennie od normalnego kota. -- Została znaleziona na...

Merdak

Dziadunio vel Merdak to wspaniały staruszek. Nie wiemy jaka jest jego historia. Na pewno nie wesoła, ale za to z happy endem. Poznaliśmy go jak szedł środkiem drogi. Na dźwięk klaksonu zatrzymał się, spojrzał w bok nastawiając uszy, a po chwili znowu zaczął iść dalej przed siebie. Okazało się, że to wychudzony, potwornie zapchlony stary psiak, który nie ma jednego oczka, a na...

Beniulka

Benia odeszła od nas w poniedziałek, 21 lipca 2014 r. Nigdy nie została adoptowana... -- Beni czas na tym świecie powoli dobiega końca. Walczymy z nowotworem, z chorym sercem, z chorymi stawami. Robimy dla niej wszystko, ale to wciąż za mało. Chcielibyśmy, by ostatnich dni dożyła u boku ukochanego opiekuna. Beniulka trafiła do nas po długiej tułaczce. Miała na sobie larwy...

Alma

6-letnia sunia odebrana interwencyjnie razem z czterema szczeniętami. Maluchy szybko poszły do adopcji, ona została. Tam rzadko kiedy dba się o to, by psy były nakarmione czy zdrowe, nikt nie kontroluje także ich rozmnażania. Jak się urodzi, to się urodzi. Jak zginie, to zginie. Wilczyca Alma i jej dzieci podzieliłyby ten los, gdyby nie zainteresowanie ludzi o dobrych...

Iwan

Iwana pożegnaliśmy 19 czerwca 2014 r. Miał około 15 lat. Byl bardzo dzielnym, wiernym i dobrym psem. Nigdy nie został adoptowany.   -- Jako Fundacja ratująca zwierzęta mieliśmy do czynienia z wieloma przypadkami zaniedbań. Jednak to, w jakim stanie trafił do nas Iwan przeszło ludzkie pojęcie. Nie można było go nawet nazwać psem. Miał zagrzybiony i zrogowaciały...

Dionizy

Dionizy odszedł od nas po ponad 9-miesięcznej walce z zaawansowanym FIPem. Był bardzo dzielnym i silnym kotem, pomimo podeszłego wieku. Walczył do samego końca. Umarł, nie doczekawszy się swojego domu, kochającego opiekuna. Do końca życia mieszkał w biurze w naszym ośrodku. Zawsze będziemy o nim pamiętać. -- Nasz "kot z okienka". Przesiadywał na nim godzinami, marznąc i...

Zibi

Do trzech razy sztuka! Po dwoch nieudanych adopcjach Zibi nareszcie w swoim domu! --   Zibi to urocza błękitna amstaffka, która nie ma szczęścia do ludzi. Po raz pierwszy była naszą podopieczną ponad rok temu, kiedy została znaleziona błąkająca się po ulicy. Długo czekała na kogoś do kochania. Już wydawało się, że znalazły się takie osoby. Po Zibi...

Plastelinka

Przykład Plastelinki pokazuje jak bardzo zwierzęta uzależnione są od ludzi, do jakiego stopnia zdane są na ich łaskę i niełaskę. Młody, silny i zdrowy zwierzak niekiedy ma szansę poradzić sobie na wolności w miejskiej dżungli. Wiekowy, niedołężny i chory skazany jest tylko na jedno... Porzucenie Plastelinki było jednoznaczne z wydaniem wyroku na nią. Bo jak ma przeżyć...

Futbol

Futbol... To imię dostał tak troszkę na przekór. Brakuje mu bowiem lewej stopy. Prawdopodobnie Futbol wpadł w sidła. Musiało to mieć miejsce co najmniej kilka miesięcy temu, gdyż obecnie pozostałość po stopie jest zupełnie zagojona. Faktem pozostaje, że psiak co najmniej kilka miesięcy błąkał się z okropną raną i mimo wszystko przetrwał.Mimo niebezpiecznego urazu,...

Kostek - Dyzio

Trafił do nas jako starszy, zniedołężniały i bardzo schorowany na typowo jamnicze przypadłości pies. Znaleziony na ulicy w stanie fatalnego zagłodzenia, zupełnie bez sił. Nie spodziewaliśmy się, że długo pożyje. Braliśmy go pod swoje skrzydła ze świadomością, że jego dni są policzone. Okazało się, że było tych dni tyle, że nie sposób zliczyć :) Dyzio okazał się...

Lord Pierwszy

Jeden z dwóch Lordów pod opieką fundacji. Ten był jednak pierwszy - na adopcję czeka już około czterech lat i doczekać się nie może.  A my stawiamy sobie pytanie: dlaczego tak piękny pies ciągle jest u nas, a nie u kochającej rodziny? Czego mu brakuje? Historia pojawienia się Lorda w naszej fundacji jest tak stara, że już mało kto ją dobrze pamięta. Liczy się jednak to co...

Maniuś

Koziołek odebrany gospodarzowi, który zaniedbał jego, jak i swoją sukę ze szczeniakami. Wszystkie zwierzaki trafiły do nas w 2012 roku z ciężkimi chorobami skóry. Maniuś jest niezwykle przyjaznym, uroczym zwierzakiem. Bardzo kontaktowy, uwielbia się przytulać i delikatnie podgryzać. Do tego jest niestety chorowity - schorzenia skórne powracają, do tego borykamy się z...

Balbina

Nasza słodka Świnka odeszła w marcu 2022 po ciężkiej chorobie... Będzie zawsze w naszych sercach. ___   Świnka Balbinka została odebrana na drodze interwencji w marcu 2013. Więcej informacji o interwencji przeczytacie tutaj. W listopadzie trafiła do naszego Ośrodka, wcześniej przebywała w hotelu dla zwierząt (gospodarskich). Jesteśmy na etapie oswajania...

John

John jest starszym psiakiem w typie owczarka niemieckiego. Przez długie lata był psem "parkingowym". Taki już los psów "parkingowych", że odpowiedzialni są za nie wszyscy... i nikt. Parking się zamyka albo zmienia właściciela, a pies musi "zniknąć". No to John zniknął.  Zamieszkał u nas. Jest psim dziadkiem, trochę przygłuchym. Dokuczają mu już nieco zwyrodnienia stawów....

Mała

Małą pożegnaliśmy po tym jak zginęła w nieszczęśliwym wypadku w domu tymczasowym. Żyła tylko kilka miesięcy, ale pocieszeniem jest, że ostatnie miesiące spędziła wśród ludzi. Jest radosnym, pełnym energii psim dzieckiem, które nie wiadomo jak znalazło się w pod łódzkim lesie.O szczeniaku, który beztrosko biega po okolicznych terenach zostaliśmy poinformowani przez...

Lola

Lola jest u nas od trzech lat i dotąd szczęście jej nie sprzyjało. Odebraliśmy ją interwencyjnie od właściciela, który rozmnażał pitbulle w komórkach. Psy mieszkały na mrozie, jadły odpady, nie miały żadnej opieki, nie mówiąc już o socjalizacji. Bardzo długo walczyliśmy o to, by właściciel został odpowiednio ukarany, a psy odebrane mu na zawsze. Tak też się stało -...

['] Stinky [']

Pisze Edyta: Poniedziałek - kolejny ponury, deszczowy i zimny dzień... Przejeżdżałam przez jedną z małych wsi pod Brzezinami i nagle zobaczyłam pod bramą zwiniętego w kłębek owczarka niemieckiego, który podniósł łepek na widok mojego auta. Przejechałam obok, bo przecież nie mogą brać do domu wszystkich spotykanych codziennie psiaków! Nagle, już nie po raz pierwszy w swoim...

['] Belfer [']

Belfer, jak i czwórka innych zwierzaków to sieroty. Miały dom przez całe swoje życie, aż niespodziewanie ich właścicielka zmarła. Ta śmierć zakończyła ich dotychczasowe życie, pełne spokoju, radości dnia codziennego i poczucia bezpieczeństwa. Chcemy przywrócić im radość życia. Szukamy nowych opiekunów, choćby tymczasowych, którzy sprawią, że Belfer na nowo poczuje...