Kazik


  • Płeć: pies
  • Rozmiar: duży
  • Rasa: mieszaniec
  • Rok urodzenia: 2015
Nie był bezdomny, chociaż to, gdzie mieszkał, trudno było nazwać domem. Nie miał tam nic. Nie miał miski z wodą, nie miał karmy, czasami gospodyni „uraczyła” go jakimiś odpadkami, nie miał budy, nie miał nawet imienia.
Kiedy Kazik do nas trafił wypijał każdą ilość wody, tak jakby chciał się napić na zapas. Nie miał okazji w swoim życiu przyzwyczaić się, że miska z wodą jest zawsze do jego dyspozycji.
Jego stan zdrowia od razu zaczął nas niepokoić. Jak na psa z takim niedoborem wagi niechętnie jadł, pomimo że podsuwane były mu różne przysmaki. Widać było, że jest bardzo słaby i źle się czuje. Przeszedł diagnostykę, po której lista dolegliwości okazała się bardzo długa. Dirofilaria i Anaplasma zostały już opanowane. Walczymy o poprawę jego fatalnych parametrów wątrobowych, dużej niedoczynności tarczycy, leczymy z giardi. Największe obawy budzi w nas jednak podejrzenie chłoniaka. Z niepokojem czekamy na szczegółowe wyniki badań.
Trzymajcie kciuki za Kazika, bo to wspaniały pies. Pomimo, że nie zdążył w swoim życiu zaznać zbyt wiele dobrego ze strony człowieka, to nie utracił psiego optymizmu. Bardzo lgnie do człowieka, jakby próbował nadrobić stracony czas. Mamy nadzieję, że tego czasu zostało mu jeszcze długo i jeszcze zdąży znaleźć prawdziwy dom.
__
Kazik odszedł 🙁
Pobierz ankietę domu tymczasowego

Zobacz zwierzęta czekające na adopcję: