Stokrotka


  • Płeć: pies
  • Rozmiar: mini

Sunia błąkała się po ruchliwym skrzyżowaniu Kopcińskiego z Narutowicza w Łodzi. Przerażona i zdezorientowana biegała pomiędzy samochodami. Złapana wtuliła się w człowieka szukając ciepła. Z uwagi na stan zdrowia (bardzo zaawansowane zmiany skórne) została „dostarczona” do weterynarza. Podczas dokładnych oględzin stwierdzono bardzo zaawansowaną grzybicę skóry (na podgardlu, klatce piersiowej, pachwinach wytworzyła się tzw. słoniowa skóra), poprzerastane pazurki, grzybicę i świerzb w uszkach, znaczną niedowagę (sunia waży tylko 3,4 kg). Zaniedbania suni to efekt nawet kilkumiesięcznej „pracy” właściciela. Na pewno jest już starszym psem, nie ma większości ząbków więc trudno dokładniej określić jej wiek. Może mieć 8 lat (mniej na pewno nie ma), ale może też i mieć 12.

Sunia jest przekochana – nie wykazuje najmniejszych oznak agresji, cierpliwie znosi kąpiele i zabiegi. Jest jeszcze bardzo wystraszona, ale dziś po raz pierwszy sama wyszła z boksu.

W chwili obecnej przebywa w lecznicy, jednak nie może tak długo zostać. Ma tylko kilka dni.

Sunia powinna trafić do spokojnego domu, bez innych zwierząt (z uwagi na grzybicę), w którym mogłaby pozostać przez cały okres leczenia. Leczenie suni wiąże się nie tylko z podawaniem leków, ale również z codziennymi kąpielami. Decyzja o zaopiekowaniu się nią musi być decyzją świadomą i przemyślaną.

kontakt w sprawie adopcji:
602 457 408 lub 790 662 020 (lecznica)

Zobacz zwierzęta czekające na adopcję: