Szczęśliwe zakończenia

Frodo

Zwierzak został znaleziony przez pewnych, sympatycznych ludzi na strychu przy ul. Senatorskiej w Łodzi. Trafił do lecznicy na obserwację. Początkowo mieliśmy nadzieję, że zgłoszą się właściciele, no i wszyscy myśleliśmy, że to samiczka… :) Pomyliliśmy się. Frodo to chłopak. Nasz Frodo jest już w domu tymczasowym u Marty, za co bardzo jej dziękujemy. Marta jest osobą,...

Rudols Czerwononosy

Grudniowy dzień, za oknami śnieg po kolana i trzaskający mróz. Ludzie pędzą do domów, marząc o kocu i gorącej herbacie. Rzadko kiedy ktoś pomyśli o tych, które właśnie walczą o przeżycie każdej kolejnej godziny - bezdomnych zwierzętach, zdanych tylko na łaskę i niełaskę człowieka. Jeden kociak tego dnia prawdopodobnie stracił swój dom, w którym było mu ciepło i...

Lakuś

Któregoś wieczoru otrzymaliśmy telefoniczne zgłoszenie o zamarzających i umierających z głodu szczeniętach, zamkniętych przez właściciela w garażu. Z trzech przeżyły tylko dwa, matka zniknęła w niewyjaśnionych okolicznościach – prawdopodobnie została zagłodzona lub po prostu zabita… Brat Lakusia znalazł już domek, który zgodził się tymczasowo zaopiekować się także...

Cookie

Cookie została znaleziona w śmietniku i przyniesiona do jednej z łódzkich lecznic. Szybko znalazła szczęśliwy domek...

Romeo

Romeo to około 4-letni psiak w typie labradora i o zdecydowanie labradorzym charakterze. Mimo swojej trudnej przeszłości, Romeo kocha każdego człowieka, zawsze wita z ogromnym uśmiechem na swoim psim pyszczku. Jest radosnym, spragnionym kontaktu psiakiem. Bardzo wylewny w stosunku do ludzi, uwielbia być w centrum uwagi, nastawiając się wciąż i wciąż do głaskania. Romeo jest...

Bajka, Miluś i Tigi

To 3 śliczne, radosne kocięta: Bajka, Miluś i Tigi (Tygrysek). Mają ok. 10 tygodni. Kotka Bajka jest biało-bura (jasne umaszczenie), kocurki: Miluś biało-buro-czarny, a Tigi bury pręgowany. Są bardzo uczuciowe, potrzebują bliskości i czułości człowieka. Lubią się bawić, mają apetyt i wspaniale się rozwijają. Są przebadane, odrobaczone, posiadają książeczki zdrowia,...

Toto

Totuś błąkał się od domu do domu z nadzieją, że ktoś go przygarnie, niestety,oprócz kopniaków od mieszkańców wsi nic dobrego go nie spotkało. Przywieziony do Łodzi został natychmiast nakarmiony,wykąpany, ostrzyżony z dredów i w mgnieniu oka z przerażonego,zabiedzonego i wynędzniałego psiaka zmienił się w piękną, czarną, maleńką przytulankę. Jest żywym, szalenie...

Loluś

Lolka i Bolka znaleziono przy zmasakrowanym ciele matki, kotka uderzona przez samochód ostatkiem sił doczołgała się do zarośli, gdzie czekały na nią jej dzieci. Maleńkie, czterotygodniowe kociaki wtuliły się w martwą koteczkę czekając aż je nakarmi. Wycieńczone z głodu i pragnienia odchodziły kolejno. Bolek i Lolek miały szczęście, im się udało przeżyć.... Bolek był...

Kropek

Kropek jest ok. 5-miesięcznym prześlicznym kocurkiem. Został znaleziony gdy błąkał się szukając pomocy. Kropek będzie potrzebował trochę czasu na aklimatyzację w nowym domu oraz czasu, żeby zaufać nowemu właścicielowi. Kropek dobrze dogaduje się z innymi kotami oraz załatwia się do kuwetki. Czeka go jeszcze zabieg kastracji. Kontakt w sprawie adopcji: Tel. 604 172...

Biała i Czarna

Biała i Czarna to ok. 4-miesięczne kociczki o zrównoważonym charakterze. Jeszcze nigdy nie miały prawdziwego domu, dlatego potrzebują wyjątkowego właściciela i miłości. Uwielbiają zabawy ze sobą, dlatego mile widziany byłby jeden dom dla nich obu, ale nie jest to warunek adopcji. Kotki załatwiają się do kuwety. Kontakt w sprawie adopcji: Tel. 604 172...

Molly

Molly została znaleziona w kwietniu 2010 w lesie w miejscowości Rokiciny. Miała wtedy ok. 10 tygodni, mnóstwo pcheł i kleszczy na sobie oraz dziwne rany na nadgarstkach. Kilka godzin leżała przy asfaltowej drodze w lesie, w jednym miejscu. Leżała i czekała... Gdy do niej podeszłam, zobaczyłam strach w jej oczach, ale ogonek mimo wszystko zaczął radośnie machać... Molly trafiła do...

Hrabinia

Hrabinia była ofiarą wypadku samochodowego. Znaleźli się jednak ludzie, którzy, w przeciwieństwie do sprawcy potrącenia, nie pozostali obojętni na los potrzebującego kota i bezzwłocznie zawieźli Hrabinię do jednej z łódzkich lecznic. Kotka została poddana usunięciu główki kości udowej. W tej chwili, po 6 miesiącach od wypadku, pełnych rehabilitacji i badań, Hrabinia biega,...

Rysiula

Malutkie kocie dziecko całe swoje krótkie życie spędziło pod krzakiem. Od początku musiał być samodzielny, bo bezdomne koty nie mogą liczyć na szczęśliwie i niczym nie zakłócone dzieciństwo. Przez trzy miesiące swojego życia zdążył nauczyć się zdobywać pożywienie, uciekać przed groźniejszymi od siebie czy znajdować ciepły kąt, by spokojnie spędzić noc. Na...

Misia

Misia miała kiedyś swojego pana, u którego była dwa lata. Ten pan źle ją traktował. Kiedy miała ruję bił ją, żeby się uspokoiła. Potem umarł. Przyjechała jego rodzina, zabrała z mieszkania wszystko, co mogło się przydać, a Misię wyrzucili na podwórze. I tak ją zostawili podli ludzie, nie troszcząc się co z nią dalej będzie i nie zapewniając jej żadnego bytu,...

Merry

Jakie były losy tej koteczki zanim trafiła do nas pozostanie, jak zwykle, tajemnicą. Któregoś dnia pojawiła się na jednym z łódzkich blokowisk i rozpaczliwie wołała o pomoc. Nie chodziło o jedzenie: ona prosiła by ktoś się nią zaopiekował, zabrał do domu! Merry nie potrafiła sobie poradzić w świecie gdzie trzeba walczyć o byt. W lecznicy, w której przebywała po...

Pepper

Pepper to piękna, kruczoczarna z białą krawatką i skarpetkami, młoda (około roczna) kotka. W schronisku, gdzie trafiła po nieodpowiedzialnych adopcjach po raz trzeci (!) była w depresji, przestała jeść. Chciała umrzeć... Po przewiezieniu do domu tymczasowego odzyskała radość życia. Była bardzo nieufna, minęło wiele tygodni cierpliwej pracy zanim na nowo uwierzyła w ludzi....

Yuka

Są takie miejsca, gdzie psie dzieci szybciej dorastają, krócej żyją i więcej czują. Miejsca, gdzie od urodzenia towarzyszą im: głód, strach, chłód i ból, a człowiek stanowi tylko zagrożenie. Do tej pory tak wyglądało życie szczeniąt zabranych przez nas z pewnego wiejskiego podwórka w drodze interwencji. Wychudzone, zarobaczone, panicznie bojące się ludzi i kontaktu z nimi....

Simba

Simba został wyratowany przez Asię i Daniela, u nich czeka obecnie na nowy domek. Jest pięknym, wielkim, rudo-białym kocurem. Ma ok. 8 lat, ale nie wygląda na swój wiek. W schronisku tuż po przyjęciu został zaszczepiony i wsadzony do klatki z innymi kotami. Spadek odporności - no i natychmiast zaraził się kocim katarem. Z dnia na dzień zaczął umierać. Słabł, chudł a z oczu i...

Dinuś

Historia Dinusia jest dokładnie taka, jak historie dziesiątków tysięcy psów wyrzucanych przez swoich właścicieli z różnych powodów. Dinuś nie wyrósł na rasowego psa, nie okazał się też psem, którym można by było się pochwalić sąsiadom. Dinuś, w niewiadomych okolicznościach, stracił swój dom, który zapewne miał. Został znaleziony błąkający się na jednym z...

Draxa

Draxa to czarna podpalana i przesympatyczna 7-miesięczna sunia łaknąca kontaktu z człowiekiem. Bardzo wesoła, posłuszna i ufna, ma też świetny kontakt z innymi zwierzętami. Wyrośnie na średniego psiaka w typie wyżła/teriera. Trafiła do nas po wypadku samochodowym, na szczęście nic jej się nie stało. Sunia jest pod opieką Fundacji Niechciane i Zapomniane z Łodzi. Warunkiem...

Nero

Napisała do nas Monika: "Kolejna psia bida i okropna historia. Byłam wczoraj u rodziny na wsi, w domu, który dostali w spadku.Dom jest do sprzedania, został też przepiękny pies (w 90% owczarek),"zajmuje" się nim bezdomny, który mieszka w pomieszczeniu gospodarczym. Karmi go od czasu do czasu kaszą z wodą, uwiązał go na łańcuchu o długości 50 cm. Jest tak uwiązany już pół...

Zelmer

Zelmer został prawdopodobnie porzucony na jednym z ogródków pracowniczych w Łodzi. Niezbyt dobrze znosił koczowniczy tryb życia, potrzebował czułości i domowego ciepła, więc panie karmicielki zdecydowały by dać mu szansę, zabrać z działek do domu tymczasowego i szukać kochającego domu. Nasz Fundacja im w tym pomaga. Zelmer jest kotem niesamowitej urody – dobrze zbudowany,...

Corleone

Są takie miejsca, gdzie psie dzieci szybciej dorastają, krócej żyją i więcej czują. Miejsca, gdzie od urodzenia towarzyszą im: głód, strach, chłód i ból, a człowiek stanowi tylko zagrożenie. Do tej pory tak wyglądało życie szczeniąt zabranych przez nas 31 sierpnia w drodze interwencji. Wychudzone, zarobaczone, panicznie bojące się ludzi i kontaktu z nimi. Okazały się jednak...

Louise vel Lusia

Są takie miejsca, gdzie psie dzieci szybciej dorastają, krócej żyją i więcej czują. Miejsca, gdzie od urodzenia towarzyszą im: głód, strach, chłód i ból, a człowiek stanowi tylko zagrożenie. Do tej pory tak wyglądało życie szczeniąt zabranych przez nas 31 sierpnia w drodze interwencji. Wychudzone, zarobaczone, panicznie bojące się ludzi i kontaktu z nimi. Okazały się jednak...