Aktualizacja 16.02.2012
„Witam. Odys po zabiegu dochodzi do siebie. Wykazuje zainteresowanie wszystkim dookoła i chęci do życia 😉 Okazał się wnętrem i właśnie jedno z jąder osiągnęło takie rozmiary. Oprócz jąder usunięto mu również dwie brzydkie i niepokojące zmiany na skórze. Dziękujemy za pomoc. Dobrze, że zmiana w brzuchu nadawała się do usunięcia. Pozdrawiam”
Historia Odysa – list od Pana Patryka – opiekuna psiaka:
„W 2010 r. podczas jednego z sierpniowych wypadów nad jezioro, znajomi opowiadali nam o goldenie, który od paru miesięcy błąka się po okolicznych działkach. Pewnego chłodnego wieczoru będąc na przejażdżce po okolicy, zauważyliśmy idącego drogą psa – był to właśnie Odys. Gdy zatrzymaliśmy się by go zobaczyć, położył się wyczerpany na drodze, a jadące po niej auta były mu obojętne. Zdecydowaliśmy się zabrać go do domu, ogrzać, nakarmić i poszukać jego właściciela. W okolicy nikt nie potrafił wskazać nam jego domu, mimo iż kręcił się tam od paru miesięcy. Szukaliśmy po fundacjach, stronach z ogłoszeniami o zaginionych psach ale nikt go nie szukał.
Odys jest z nami od końca sierpnia 2010 r i dożywa swojej spokojnej starości. Cierpi jednak na szereg chorób i niedogodności jak np: zmiany na płucach utrudniające oddychanie, arytmia serca, zwyrodnienia kręgosłupa – kacze dzioby określane na zaawansowanie dla wieku 12-14 lat, dokuczliwe bóle stawów, bardzo słaby słuch, często powracające zapalenia ucha.
Odys kocha pieszczoty, jest niezwykle łagodny i przyjazny dla wszystkich istot jakie napotyka.
Pewnego dnia Odys stracił energię do życia, a jego ulubiony przysmak był mu obojętny. Zaczęły się wymioty i brak apetytu. W lecznicy zrobiono zostało mu USG i RTG na którym widać w brzuchu zmianę wielkości pomarańczy (około 7cm x 5 cm). Odys czeka na operację, aby z powrotem cieszyć się zdrowiem.”
Wywiad z dn. 6.02.2012
„Palpacyjnie macalny twór w środkowej części j. brzusznej, wielkości pomarańczy, twardy, niebolesny. W obrazie usg: twór wielkości 69 mm na 51 mm, umiejscowiony w śródbrzuszu, dogłowowo od pęcherza. Zmiana od gęstym utkaniu o zmniejszonej echogenności.”
Operacja odbędzie się w Gabinecie Futrzak w Łodzi.
W imieniu naszej fundacji i opiekunów Odysa, gorąco prosimy Państwa o pomoc w sfinansowaniu zabiegu operacyjnego, którego koszt wyniesie ok. 400zł.
Będziemy wdzięczni za każdą złotówkę, która pomoże nam unieść ciężar opieki na psiakiem, który tak bardzo zasługuje na komfortową starość.
Więcej informacji: kasia@fniz.pl
Darczyńców prosimy o wpłaty na konto:
Fundacja Niechciane i Zapomniane – SOS dla Zwierząt,
Bank PKO BP 22 1020 3408 0000 4902 0174 2246
z dopiskiem: ODYS