Pitt
- Płeć: pies
- Rozmiar: duży
- Rasa: mix
- Rok urodzenia: 2016
Będziemy powtarzać,to jak mantrę- nie ma psów, których nie da się wychować, są tylko psy w nieodpowiednich rękach.
Kolejnym przykładałem na to jest Pitt. Ten popielaty przystojniak został znaleziony na jednej z ulic w Andrespolu.
Nie był bezdomny, miał chip, miał swoją właścicielkę. Opiekunka Pitta była pani z problemami zdrowotnymi. Przez swoją niepełnosprawność nie dawała rady wyprowadzać swojego energicznego psa na spacery, więc znudzony Pitt wyprowadzał się sam. Jednak jak zapewne wszyscy wiedza takie spacery nie są bezpieczne dla psa.
Gdy Pitt trafił do nas, skontaktowaliśmy się z jego właścicielką, która ze łzami w oczach zrzekła się psa prosząc nas, żebyśmy znaleźli mu dom, w którym będzie szczęśliwy i spełniony.
Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby tak się stało.
Pitt początkowo był bardzo nerwowy i zagubiony. Puszczony na podwórko prowokował inne psy do kłótni, nie chciał wracać do boksu. Jednak od samego początku pokazał nam, że potrafi i chce współpracować z człowiekiem. Po miesiącu pobytu u nas biega już bez smyczy po terenie, nie zaczepia innych psów, a nawet ma psich przyjaciół, z którymi biega na wybiegu i chodzi na spacery.
Pituś nie przejawia cienia agresji wobec człowieka, zaliczył już wizytę u weterynarza, którą zdał na ocenę celującą.
Pomimo tego, że bardzo nie lubi być zamknięty w boksie, to wraca do niego, grzecznie siada i czeka na miskę, bądź smakołyk. Bezproblemowo wskakuje do auta i grzecznie w nim siedzi podczas jazdy. Uwielbia spacery i mógłby spacerować godzinami. Jest nastawiony na pracę z człowiekiem i chętnie uczy się nowych komend.
Jednym słowem – Pitt każdego dnia pokazują nam się z coraz lepszej strony ????
Jest to energiczny pies, który potrzebuje dużo ruchu i pracy intelektualnej. Będzie idealnym psem dla aktywnej osoby, której chętnie będzie towarzyszył podczas uprawiania sportów.
__
Pittek zamieszkał w Konstantynowie Łódzkim w lipcu 2020 🙂
Pobierz ankietę domu tymczasowego
