Jak Wasze przygotowania do Świąt? Bo nasze w polu i w przenośni i dosłownie. Większość ludzi dopina świąteczne przygotowania na ostatni guzik, kupują ostatnie prezenty – jednym słowem świąteczna gorączka w pełni. Często w tym okresie wielu ludzi niestety zapomina o istocie tych Świąt, zapomina też o braciach mniejszych. Tak było i tym razem, ktoś po prostu zapomniał o swoim czworonożnym przyjacielu. Chciał o nim zapomnieć. Pozbył się go. Czarny psiak trafił na ulicę. Zagubiony nie wiedząc gdzie ma iść, koczował przy ulicy. I tym sposobem nasze świąteczne przygotowania poszły w odstawkę a my wylądowaliśmy w polu, gdzie koczował porzucony pies.

Pojechaliśmy kilkadziesiąt kilometrów od naszego ośrodka. Na miejscu czekała na nas Pani Ewa, która dokarmiała psiaka i szukała mu bezpiecznego schronienia przed świętami. Zmartwiona oznajmiła, że psa już nie ma i najprawdopodobniej został spłoszony przez ludzi, którzy próbowali go wcześniej złapać.
Szukaliśmy go długi czas tracąc już nadzieję i nagle wyszedl z lasu.
Był głodny i wyczerpany, chciał do nas podejść, ale się bał. Przerażony zaczął uciekać na pobliskie pola, a my robiliśmy wszystko, żeby tylko nie stracić go z oczu. Cierpliwość się opłaciła, psiak w końcu wyszedł na drogę i widząc, że mamy jedzenie nabrał do nas odrobinę zaufania.

Jak to mawiają – przez żołądek do serca ???? Udało się nam przekonać psiaka,żeby do nas podszedł i dał się złapać. Udało się. Emocje, które towarzyszyły przy całej akcji i radość, że udało się go złapać są nie do opisania.

Miś dostał na imię Forest. Jest przeuroczy, nie ma w nim cienia agresji. Bez problemu pozwolił nam wnieść się do samochodu, w którym grzecznie spędził ponad godzinną jazdę do naszego ośrodka.
Teraz musi oswoić się z nowym miejscem i odpocząć. Jest wielkim pieszczochem ????

Forest wkrótce będzie szukał nowego domu, w którym nie będzie niechcianym balastem wyrzucanym niczym śmieć przed świętami. Domu, w którym będzie czyimś przyjacielem na dobre i na złe.

__

W październiku 2020 nadszedł dzień, w którym Forest zamieszkał ze swoją rodziną 🙂