Chanel
- Rozmiar: mini
- Rasa: szpic pomorski
Zwykle te miejsca są ukryte, ulokowane poza miastem lub zakamuflowane tak, że nikt się nie domyśla, co się w nich dzieje. Nie ma do nich dostępu, co za tym idzie nie ma tam światła słonecznego czy powietrza, a warunki w nich urągają godności żywej istoty. Pseudohodowle – temat rzeka, temat, który przerasta wszystkich nas z organizacji pro zwierzęcych. Walka z wiatrakami.
Odebraliśmy trzy wyeksploatowane suczki, które istniały tylko po to, by zarabiać pieniądze swoimi wątłymi ciałkami. Trzy suczki, które całe swoje życie rodziły szczenięta i nigdy nie
były na normalnym spacerze. Dzisiaj zaczynają naukę życia, jakie powinien mieć każdy pies.
Sunie w typie ras: maltańczyk, buldożek francuski i pomeranian. Wszystkie trzy już dorosłe. Łączy je to, że ich naskórek zjadały setki pcheł, mają ostre zapalenie zębów i dziąseł, kołtuny i odparzenia od moczu i kału. W najgorszym stanie jest sunia w typie buldożka – jest prawie cała łysa, męczy ją ogromny świąd i… niedawno miała szczenięta. Nie wiemy co się z nimi stało.
Szukamy domów tymczasowych dla suczek, gdy tylko będą mogły opuścić klinikę. W następnych postach opiszemy każdą z osobna i podamy informacje jak zostać opiekunem.
Tak, sunie są w typie modnych ras, są śliczne i oryginalne, ale przeżyły w swoim krótkim życiu tak dużo, że opieka nad nimi będzie wyzwaniem.
Dzisiaj cieszymy się, że udało nam się uratować te trzy życia. Działamy dzięki Wam. Pamiętajcie, by wpisać nasz KRS 0000265877 w swoim rocznym zeznaniu podatkowym, jeśli szanujecie naszą pracę na rzecz zwierząt.
__
Chanel znalazła dom u Magdy 🙂