Bożenka
- Płeć: kocica
- Rozmiar: średnia
- Rasa: europejska
- Rok urodzenia: 2008
Człowieku, jak mogłeś to zrobić Bożence?
Historia Bożenki jaką znamy zaczęła się jesienią. Wtedy zaczęła być dokarmiana przez starszą panią. Była wówczas piękną i okazałą kotką. Dokarmiająca ją Pani mieszka na parterze, więc kotka mogła znaleźć schronienie u niej na balkonie. Miała tam budkę chroniącą ją przed zimnem i stałe posiłki. Jednak Bożenka z tygodnia na tydzień wyglądała coraz gorzej. Prowadząc tryb kota wolno żyjącego żyła w poczuciu ciągłego zagrożenia, była nieufna i nie dawała się złapać. Dopiero złapana w klatkę łapkę trafiła pod opiekę weterynaryjną. Szybko okazało się, że Bożenka nie jest kotem wolno żyjącym i nawet klatka w lecznicy weterynaryjnej jest dla niej bardziej przyjaznym miejscem niż przestrzeń między blokami. Pod opiekę lekarzy trafiła skrajnie wyniszczona, z objawami anemii, zapaleniem ślinianek i odbarwioną sierścią. Bożenka jest bardzo wychudzona a jej sierść jest w opłakanym stanie. Już jest bezpieczna i każdego dnia czuje się coraz lepiej. Jest bardzo łagodna. Uwielbia być głaskana. Aż dziw, że taki słaby i chudy kotek może wydawać z siebie tak głośny dźwięk mruczenia 🙂 . Walczymy, żeby naprawić to, co inny człowiek zepsuł pozbywając się jej. Wiek Bożenki został oceniony na 10 lat, jednak nie ma pewności czy jest to jej faktyczny wiek, czy wygląda jedynie na tyle z powodu wyniszczenia organizmu. Wierzymy jednak, że zdążymy przekonać Bożenkę, że nie wszyscy ludzie to kanalie i znajdziemy jej kochający dom.
Bożenka na tę chwilę, oprócz domu, potrzebuje karmy w puszce wysokiej jakości np. Natural Taste z Doliny Noteci lub inną wysokiej jakości.
__
Niestety niewydolność nerek pokonała Bożenkę…
Śpij spokojnie 🙁