Lila
- Płeć: kocica
- Rozmiar: mała
Historia Lili nie jest ani smutna ani specjalnie wesoła. Ma to szczęście że nigdy nie była bita czy katowana. Nikt nie skazał jej na śmierć. Nigdy nie zaznała krzywdy z rąk człowieka. Ale Lila jest oswojoną koteczką która wciąż żyje wolno na działce. Chętnie zamieni wolność na dom. Teraz idzie lato więc da sobie radę. Ale nie chcemy by kolejną zimę spędziła wtulając się w innego kota by się ogrzać. Szczególnie że Lila jest koteczką która potrafi zauroczyć swoją urodą. Liczymy że ktoś podaruje jej część swojego serca.
Lila jest oswojona i kontaktowa. Ale jest troszkę nieśmiała. Na pewno będzie potrzebować kilku dni na zaaklimatyzowanie się w nowym domu. Lubi się bawić, lubi pieszczoty, jest kuwetkowa (po sterylizacji była w domu). Na pewno nadaje się na domową koteczkę
Koteczka ma ok 2 lat, jest wysterylizowana, zaszczepiona i odrobaczona. Przebywa w Łodzi.
18.03.2010
„Witam i śpieszę poinformować jak się ma cudowna Lila tuż przed trzecią nocą w nowym domu. Otóż rozgościła się na dobre.
Na dzień dobry zapoznała się szczegółowo z całym mieszkaniem, po czym udała się na spoczynek pod łóżkiem. Czuje się u nas bardzo swobodnie, spaceruje bez najmniejszego skrępowania. Jedzenie, kuweta – kwestie oczywiste, jakby mieszkała tu od zawsze.
Myzianiu właściwie mogłoby nie być końca, uwielbia gilganie po brzuchu.
Kocur Filip, do tej pory pępek świata i pan domu, zupełnie stracił rozeznanie w sytuacji. Na początku prychał z odległości metra, potem podchodził i pukał łapą, teraz już nawet muskają się nosami. Tylko napuszony ogon mu został. Lila tymczasem konsekwentnie ignoruje wszelkie jego zaczepki, jednocześnie nie odrzucając zainteresowania. Potrzebują czasu na lepsze się zapoznanie.
Wdzięczność moja za możliwość obcowania z tak miłym stworzeniem już jest ogromna, proszę jeszcze o żarliwe modlitwy w intencji zakumplowania się zwierzaków. Kciuki w ruch!”
Hania