Staś


  • Płeć: pies
  • Rozmiar: mini

Ten piękny pies w typie amstaffa żyje w świecie ciszy. W pseudohodowlach rozmnaża się wszystkie psy, te głuche też. I taki los spotkał Stasia. Najprawdopodobniej nikt nie chciał głuchego psiaka, a kiedy urósł stał się tylko produktem ubocznym. Trzeba się było go pozbyć… Stasia przywiązano do ogrodzenia pustej posesji, miał na sobie skórzaną obrożę z ćwiekami. Staś miał się stać modnym dodatkiem do czyjejś osoby… Przez głuchotę nikt go nie kupił.

Trudno zorientować się że ten kochany, przyjacielski i piękny pies nie ma jednego ze zmysłów… Mnie zajęło to dwa dni wnikliwych obserwacji. Jest wesoły, przyjacielski, pięknie się bawi, aportuje i posiada wszystko czego od psa można wymagać: chodzi przy nodze, także w kagańcu, nie jest agresywny ani do ludzi ani do psów, jest bardzo pojętny i szybko się uczy. Jedynym problemem jest bardzo słaby słuch. Jemu to w normalnym źyciu nie przeszkadza, ale ja musiałam się nauczyć pokazywania zamiast mówienia. Są też pozytywne strony słabego słuchu: Staś nie boi się burzy, wystrzałów, fajerwerków ani odkurzacza 🙂 Trudno się oprzeć tym oczom. Zaadoptuj Stasia: Twoi znajomi nie uwierzą, że nie słyszy…

Staś jest pięknym, około dwuletnim psem po kastracji. Będzie wspaniałym przyjacielem na całe życie.

Kontakt:
Marta, tel. 504 254 419
marta@niechcianeizapomniane.org

01.03.2010
Staś ma dom 🙂 Zamieszkał w Łodzi, niedaleko Kalinki zresztą.
Mamy nadzieję, że to trzecie i ostatnie podejśćie.
Trzymaj się bracie!

Zobacz zwierzęta czekające na adopcję: