Maksio


  • Płeć: pies
  • Rozmiar: mini

W ostatnim tygodniu trafiło do nas 7 szczeniaków, które zostały poczęte przypadkiem, właśnie dla tego, że właścicielka nie upilnowała suki. Jako, że pani nie była w stanie odpowiednio psiakami się zająć – między innymi z powodu niewiedzy i nieumiejętności – odstawiła je w 3 tygodniu życia od matki, nieodpowiednio i niedostatecznie karmiła co doprowadziło do wychudzenia i odwodnienia szczeniąt.

Przykład ten pokazuje, że tylko sterylizacja daje 100% pewności na uniknięcie niechcianych miotów. Pokazuje również, do jakich tragedii może doprowadzić brak odpowiedzialności właścicieli psów. Zwierzę posiada przecież instynkt nad którym nie jest w stanie panować. To właściciel powinien myśleć o tym, aby uchronić je przed nieplanowaną ciążą.

Maksio(czarny) i Pinezka (pręgowana) trafiły do nas w najgorszym stanie. Od razu zostały hospitalizowane, ich stan był tragiczny, spowodowany wygłodzeniem i robaczycą.
Teraz już odrobaczone i zdrowe szukają nowych domków!

Niestety pomimo ponad dwóch tygodni walki o życie Maksia…Maksio się poddał. Nie udało się pomóc temu maleństwu…przegraliśmy walkę o życie…Bądź Maksiulku szczęśliwy za Tęczowym Mostem, gdzie już nigdy nie dopadnie Cię głód, lęk i choroba…

Zobacz zwierzęta czekające na adopcję: