Działania










Uruchomiliśmy płatności...

W dniu dzisiejszym uruchomiliśmy możliwość dokonywania darowizny na rzecz Fundacji za pomocą serwisu AllPay. System obsługuje wiele kanałów płatności, w tym płatność kartami kredytowymi oraz uproszczonymi przelewami z najpopularniejszych w Polsce banków umożliwiających zarządzanie kontem przez internet. Mam nadzieję, że ułatwi to wielu osobom przekazywanie darowizny na rzecz Fundacji, szczególnie tyczy się to osób z zagranicy - z użyciem karty kredytowej będą mogli bezpiecznie i szybko przekazać wsparcie, bez konieczności ponoszenia sporych kosztów obsługi...
Czytaj dalej...









Fundacja na www.psyimy.pl

W dniu dzisiejszym napisał do nas twórca strony www.psyimy.pl z pytaniem, czy może zamieścić informacje o naszej Fundacji w nowo powstałym dziale tego serwisu. Oczywiście wyraziliśmy zgodę, i już dziś powstał artykuł o nas, który możecie przeczytać TUTAJ. Dziękujemy autorom portalu za zauważenie naszej działalności i umieszczenie informacji o nas w serwisie. Odwiedzających naszą stronę zapraszamy również na portal:...
Czytaj dalej...



Katowana dobermanka..to...

Przy okazji trasy do weterynarza z "naszym" dziaduniem Hassanem, który okazał się Alfem i szczęśliwie wrócił do właściciela, na poboczu bardzo ruchliwej drogi z Łodzi do Poddębic, napotkaliśmy ją...przerażoną, prawdopodobnie wyrzuconą z auta, wychudzoną dobermankę. Sunieczka była na tyle nieufna, że łapanie tej bidy zajęło nam 3 godziny. Już myśleliśmy, że nie damy rady, sunia zjadła wszystko co mieliśmy dostępne na tą chwilę w samochodzie i dalej nie miała ochoty podejść na odległość możliwą do złapania....
Czytaj dalej...



Rocky…pies, który...

Ostatnio coraz częściej otrzymujemy telefony dotyczące katowanych zwierząt. Rocky to jeden z nich, pies niekochany, pies niepotrzebny...pies do bicia. "Właściciel"chyba od zawsze traktował Rockyego jak zbędną rzecz...z czasem Rocky stał się na tyle niewygodny, że "obrywał" za każdym razem gdy tylko prosił o pieszczoty. O codziennych posiłkach zapomniał, o spacerach tym bardziej. Był zamykany w czterech ścianach mieszkania na kilkadziesiąt godzin...ale był dzielny..nie nabrudził..wstrzymywał...bo wiedział, że jeśli nie da rady, kolejne ciosy spadną na jego wychudzone...
Czytaj dalej...



Finka w nowym domu!

Po dość długo przeciągającym się tymczasie u moich rodziców, w środę Finka wybrała się w długą podróż na Mazury. Najpierw przywieźliśmy ją z domu rodziców niedaleko Jeziorska do Łodzi. Dalej ze znajomym nowej Pani pojechała do Warszawy, gdzie przebywała do piątku. W piątek wyruszyła w dalszą podróż, do nowego, docelowego domu. Z relacji nowej właścicielki wiemy, że powoli zaczyna się aklimatyzować (czytaj: zaczyna wszystko obgryzać, zjadać kapcie itp). To kochana psina, a jej ulubionym zajęciem jest bieganie za kamyczkami i znoszenie ich do domu. Jest w...
Czytaj dalej...