Przeraźliwie zagłodzone szczenięta – jeden nie żyje

Któregoś wieczoru otrzymaliśmy telefoniczne zgłoszenie o zamarzających i umierających z głodu szczeniętach, zamkniętych przez właściciela w garażu. Z trzech przeżyły tylko dwa, matka zniknęła w niewyjaśnionych okolicznościach – prawdopodobnie została zagłodzona lub po prostu zabita…

Psiaczki są już bezpieczne, pod opieką specjalistów z lecznicy Gdańska 91. Są skrajnie zaniedbane i zagłodzone, ale walczą.

Szukamy dla nich domów – takich na stałe lub tymczasowych, w których będą miały szansę odżywić się i dojść do siebie.
Wszystkich o dobrych sercu, którym nieobojętny jest ich los, prosimy i kontakt z nr telefonu 604172408 lub mail jola@fniz.pl