Kodi
- Płeć: pies
- Rozmiar: mały
Amerykanie kręcą filmy, których bohaterami są bardzo często psy,
przemierzające bezkresne połacie Stanów Zjednoczonych w poszukiwaniu utraconego domu.
Polska w porównaniu z tym krajem jest jak łepek od szpilki, ale nasz
bohater Kodi nie odnalazł drogi do domu. Przez ponad miesiąc koczował na dworcu w Koluszkach przypatrując się odjeżdżającym pociągom jakby nie mógł zdecydować się który wybrać. O jeden miesiąc za długo, a może wlaśnie tak musiało być, bo pewnego dnia nasza koleżanka inaczej niz tysiące mijających go ludzi nie przeszła obojętnie i Kodi wsiadł do pociągu, ale nie „byle jakiego” wsiadł do pociągu pod jej opieką i wyruszył na poszukiwanie NOWEGO DOMU.
Kodi przeszedł bardzo wiele, o czym świadczy smutek, który zagościł w
jego oczach, bojaźń, o to czy go nie zostawi następny człowiek, któremu zaufa. Jak przeżył w ekstremalnie trudnych dla siebie warunkach pozostanie tajemnicą, ale tutaj nasuwa się pytanie. Czy jesteśmy gorsi od Amerykanów w pisaniu historii o szczęśliwym zakończeniu, na pewno nie.
Kodi rozsyła anonse, w których dzielnie mu pomaga Fundacja Niechciane i Zapomniane oraz wszystkie jego ciocie, jak również psi Aniołowie:
„Kodi – pies młody, co ma 2 lata, łagodny, co kocha ludzi, troszkę
przerażony otaczającym go groźnym światem, troszkę chudy, bo nie miał co jeść, szuka domu, domu do końca życia, a życie jeszcze przed nim bardzo długie. Kodi pragnie się przytulić, pragnie głaskania, Kodi pies rodzinny, czeka na swoją rodzinę w domu tymczasowym”
Kodi znalazł cudowny dom w Jarocinie:)
WIRTUALNYMI OPIEKUNAMI BYLI: JOANNA ŁASZCZEWSKA, ASIA JAWORSKA ORAZ HIROMI
DZIĘKUJEMY!!!! 🙂