Dzisiaj odbył się ślub przyjaciół Fundacji, Eli i Mirka, którzy od lat pomagają potrzebującym zwierzętom. Jest nam niezmiernie miło, gdyż nawet w takim dniu pamiętali o zwierzakach i poprosili swoich gości, by zamiast kwiatów wspomogli podopiecznych Fundacji. Tym samym, w naszej skarbonce znalazło się 280 zł i 5 funtów (a to jeszcze nie cała kwota), otrzymaliśmy także 85 kg psiej i kociej karmy oraz kilka zabawek i puszek :) Ogromnie dziękujemy Eli i Mirkowi, a także wszystkim weselnym gościom za ogromne serce i pamięć o naszych podopiecznych. Zebrane pieniądze... Czytaj dalej...
W związku z ogromnym zainteresowaniem sprawą masowej eksterminacji bezdomnych zwierząt w wielu miastach na Ukrainie, stworzyliśmy petycję, poprzez którą każdy z Was będzie mógł zabrać głos i zaprotestować przeciwko tym niehumanitarnym procederom. Zwierzęta konają w męczarniach po spożyciu trucizn, następnie są - często żywe - wrzucane do tzw. mobilnych krematoriów, które spalają ich ciała. Według oficjalnej wersji wyłapane zwierzęta chowane są w masowych grobach, a metoda ta służyć ma naturalnej "mineralizacji gleby". W rzeczywistości duży odsetek zabitych... Czytaj dalej...
Jest nam niezmiernie miło poinformować, iż zostaliśmy zaproszeni do współpracy przez portal ciufcia.pl. Nasza fundacja została patronem jednej z gier w tym rozrywkowo-edukacyjnym serwisie. W grę możecie zagrać tutaj;) Ciufcia.pl to przede wszystkim IDEA wspólnego spędzania czasu z dzieckiem. Jej przejawem jest największy w Polsce interaktywny serwis, stworzony specjalnie z myślą o dzieciach i ich rodzicach. Wszystkie gry i zabawy zostały zaprojektowane przy wsparciu psychologów i pedagogów dziecięcych tak, aby stymulować wszechstronny rozwój dziecka, a także inicjować... Czytaj dalej...
Organizacja EURO 2012 stała się dla władz Ukrainy pretekstem od masowej eksterminacji bezdomnych zwierząt mieszkających na ulicach miast. W tym celu w Lisicziansku zakupiono m.in. mobilne krematorium, za pomocą którego, w teorii utylizuje się zabite zwierzęta, w praktyce wrzuca się żywe, czasami tylko ogłuszone lub znieczulone środkami farmakologicznymi. W Kijowie i innych miastach do eksterminacji stosuje się truciznę, powodującą długie i bolesne konanie zwierząt. Oficjalnie grzebie się psy w masowych grobach, nazywając to "metodą mineralizacji... Czytaj dalej...
Drodzy Państwo, chcielibyśmy gorąco poprosić o pomoc w poszukiwaniach naszego nowego podopiecznego, małego, biszkoptowego psiaczka znalezionego 15 lipca pod hipermarketem na ul. Jana Pawła II w Łodzi. Dopiero co szukaliśmy jego właścicieli, teraz szukamy jego samego. 22 lipca psiaczek (nie ma jeszcze ostatecznie nadanego imienia) uciekł z lecznicy weterynaryjnej na ul. Rzgowskiej 205 (Chojny). Rozkleiliśmy kilkadziesiąt ogłoszeń, powiadomiliśmy korporację taxi oraz MPK - jak na razie niestety bez żadnego odzewu. Prosimy - miejcie oczy szeroko otwarte. Piesek to naprawdę... Czytaj dalej...
18 lipca 2010 Straż Miejska z Łodzi wraz z przedstawicielami Fundacji Niechciane i Zapomniane – SOS dla Zwierząt dokonała interwencji w okolicach giełdy samochodowej na ul. Puszkina. Jest to miejsce znane z nielegalnego handlu zwierzętami, głównie psami. W wyniki interwencji Straż Miejska wystawiła 5 mandatów karnych a w jednym wypadku sprawa została skierowana do sądu, wobec odmowy przyjęcia mandatu. Interwencja była wynikiem porozumienia, jakie zawarły łódzkie organizacje pro zwierzęce z Urzędem Miasta oraz Strażą Miejską. Na spotkaniach w siedzibie Wydziału... Czytaj dalej...
W dniu wczorajszym wspólnie z Pogotowiem dla Zwierząt z Trzcianki, dokonaliśmy interwencji w gospodarstwie na obrzeżach Konstantynowa Łódzkiego. Konie przebywały tam w warunkach rażącego niechlujstwa, były zaniedbane i nieleczone. Właściciel nie dokonywał podstawowych zabiegów, jak korekcja kopyt, leczenie urazów, odrobaczanie czy czyszczenie. Mimo wcześniejszych upomnień i zaleceń nie poprawił warunków bytowania zwierząt, które zagrażały ich życiu i zdrowiu. Dla tego podjęliśmy decyzję o odebraniu 4 koni w najgorszym stanie. Dwa z nich z trudem się poruszają... Czytaj dalej...
O Perełce tak napisała Pani Maria : Moje zaangażowanie się w sprawę Perełki trwa około roku, gdy wygłodzony pies zaczął pojawiać się na naszym osiedlu. Szukając na śmietnikach jedzenia ciągnęła za sobą nogi,wychudzona, brudna, zdawało się niczyja...Któregoś dnia zniknęła,rozpytywałam się o nią sąsiadów, szukałam i stało się- znalazłam! Pies mieszkał w starej kamienicy z mężczyzną z marginesu w mieszkaniu w strasznym stanie,do jedzenia dostawał chleb z wodą,na całym ciele miał niegojące się rany, przewlekły stan zapalny nóg,sierść wychodziła... Czytaj dalej...
Sonia - tak się nazywa. Mieszka pod Zamościem. Jest to 7-letni kundelek wzięty ze schroniska, jest kochana, ale jak to często się zdaża u psów z przeszlością ma swoje też nabyte wady. Kocham psy, kocham Sonie lecz jestem zmuszona ją przekazać w dobre ręce ponieważ mój stan zdrowia si...ę bardzo pogorszył, ostatnie miesiące spędzam w szpitalach, teraz za dwa tygodnie znów mnie zabierają na dłuższy pobyt, niestety Sonia powoli traci swoją przewodniczke... Sonia jest wysterylizowana, jest nauczona chodzić przy wózku, kulach, jest spokojna, wychowana w bloku. Z wiekiem... Czytaj dalej...
Jak co roku okres przedwakacyjny oznacza dla nas jedno - mnóstwo telefonów informujących o porzuconych zwierzętach. Na drodze, w polu, w centrum miasta, czy przerzuconych przez płot. Wyobraźnia ludzka nie zna granic, a nas już coraz mniej rzeczy jest w stanie zaskoczyć. Z nieskrywanym żalem informujemy, że wakacje ogłaszamy za oficjalnie rozpoczęte. Nie ma co do tego wątpliwości, biorąc pod uwagę zastraszające tempo, w jakim przybywa nam podopiecznych. Oto ich najnowsza "partia", zebrana tylko w ciągu ostatnich dwóch tygodni: Lesio. Kilka dni koczował przy ławce w... Czytaj dalej...