Szczęśliwe zakończenia

Mały Oczko został znaleziony z zaropiałymi oczkami i bardzo płaczący. Teraz oczka są już prawie wyleczone, a Oczko staje się coraz bardziej kontaktowy w stosunku do człowieka i co raz ciekawszy świata. Ten ślicznie umaszczony kocurek czeka na odpowiedzialny dom. -- Oczko ma dom w Łodzi...

Dwie małe, niewinne istotki zostały podrzucone w pudełku pod drzwi lecznicy weterynaryjnej jak nikomu niepotrzebne śmieci. My wiemy, że te pocieszne iskierki zasługują na odpowiedzialnego właściciela i mogą stać się czyjąś wielką radością. Velma i jej brat Shaggy mają po ok. 6 tygodni. Dopiero poznają świat. Shaggy jest zdecydowanie bardziej ciekawski, wszędzie chce...

Dwie małe, niewinne istotki zostały podrzucone w pudełku pod drzwi lecznicy weterynaryjnej jak nikomu niepotrzebne śmieci. My wiemy, że te pocieszne iskierki zasługują na odpowiedzialnego właściciela i mogą stać się czyjąś wielką radością. Velma i jej brat Shaggy mają po ok. 6 tygodni. Dopiero poznają świat. Shaggy jest zdecydowanie bardziej ciekawski, wszędzie chce...

Coco to półtoraroczna nieduża suczka (ok. 10 kg), Rudy nosek, duże czujne uszka, dropiate futerko, jasne orzechowe oczka pełne nadziei i dobre psie serduszko to właśnie Coco. Niestety do tej pory nie miała szczęścia w życiu, została 2 razy porzucona, trafiła do schroniska. Obecnie przebywa w domu tymczasowym, gdzie czeka na odmianę swojego losu. Jest bardzo grzeczna, oddana i...

Jest piękna na zewnątrz i wewnątrz. Dostojna, o przerażająco mądrym i pogodzonym ze swoim losem spojrzeniu. Zachwyca urodą i charakterem. Niesamowity pies dla niesamowitego człowieka. Selah jest około 3-letnią charcicą, której historia nie jest nam do końca znana. Dwukrotnie ratowano jej życie - ktoś ją zgubił, ktoś odnalazł i okazał serce. Miała niesamowite szczęście,...

To zgłoszenie interwencji było dramatyczne i równie dramatyczny obraz zastaliśmy na miejscu. Przy budzie na krótkim łańcuchu przebywała sunia, z bardzo zaawansowaną chorobą skóry. Jej całe ciało pokryte było strupami, ranami, dodatkowo całości towarzyszył wyjątkowy świąd. Kilka tygodni wcześniej sunia urodziła szczenięta. Bardzo starała się być dobrą matką, ale...

Mała Zola to córka Dumaszki, a siostra Zojki. Mały wielki łobuziak, którego wszędzie pełno. Trudno rozpoznać w niej to ledwie żywe szczenię, które przywieźliśmy do kliniki z interwencji. Od urodzenia malutka cierpiała na grzybicę oraz świerzb, po których teraz nie ma ani śladu. Zola ma już 3 miesiące i prawdopodobnie wyrośnie na psa średniej wielkości. Pięknie bawi się...

Simon został wyrzucony z auta na wsi, pod kapliczką, po bożemu... Cóż, trzeba pędzić na wakacje, kot by to znacznie utrudnił, a człowiek zmęczony po całym roku ciężkiej pracy, trzeba przecież kiedyś odpocząć... Poza tym z małej, niepozornej kuleczki zrobił się megaenergiczny urwis, który wszędzie wejdzie, uwiesi się na firance i pazurkami pozaczepia nową bluzkę Pani. Po...

Homer vel Bodzio – pies rasowy, rodowodowy. Ktoś kiedyś dołożył bardzo wielu starań, by mógł wyrosnąć na zdrowy i piękny egzemplarz, z którego przyszły właściciel miał być dumny. Tak się jednak nie stało. Homer jest jużakiem, ale jego jużaczy wygląd, postura, a nawet charakter bardzo odbiegają od wzorca tej rasy. Więcej – odbiegają od wzorca jakiegokolwiek zdrowego i...

Co robi 3-miesięczny szczeniak w środku lasu w upalny weekendowy dzień? Odpowiedź na to pytanie zna tylko ten, który go tam zostawił... Podłódzkie Sokolniki, 30 stopni w cieniu, środek lasu i on jeden - opuszczony, zupełnie sam, przeraźliwie piszczący. Mały Bill ma tylko 3 miesiące i jedną tylko potrzebę życiową, jaką jest bliskość człowieka. Nic dziwnego, w końcu w tak...

Piękny, dostojny, do tego przesympatyczny i niezwykle łagodny. Oto Leon, pies o ujmującym spojrzeniu i budzącej respekt posturze. Jego rozmiary to tylko pozory - wewnątrz kryje się bezbronne stworzenie, które potrzebuje ciepła i miłości. Leona prawdopodobnie ktoś kiedyś porzucił, łamiąc mu serce i niszcząc jego bezpieczne życie. Początkowo bardzo cierpiał, ale szybko...

8-miesięczna Lenka po wypadku zimą miała złamaną tylną łapkę, która źle sie zrosła. Jako bezdomna została znaleziona przez dobrych ludzi, którzy udzielili jej pomocy i zaopiekowali, gdy sunia potrzebowała tego najbardziej. Teraz gotowa jest na adopcję kogoś, kto nigdy więcej nie dopuści do jej cierpienia. To przesympatyczna sunia, która kocha każde stworzenie, a najbardziej...

Misza to 3-letni mieszaniec collie, którego opiekunka z przyczyn losowych stanęła w obliczu szukania dla niego nowego domu. Jaki jest Misza? Wesoły, lubi się bawić. Łagodny, przyjazny dla ludzi, łasi się do wszystkich. Reaguje na polecenia: siad, zostań, daj łapę. Przychodzi na zawołanie i smakołyki w ręce. Reaguje też na gwizdanie. Lubi kontakt z człowiekiem: przytulanie,...

To kocie maleństwo zostało znalezione na jednej z łódzkich ulic przez małą dziewczynkę. Teraz Daisy potrzebuje czułej, troskliwej i mądrej opieki. Umie już sama jeść i załatwia się do kuwety. Zainteresowani będą proszeni o wypełnienie ankiety...

Życie małej Zojki rozpoczęło się od choroby skóry, którą przekazała jej i jej rodzeństwu ich matka. Tak jak ona, szczenięta miały być psami żyjącymi na wsi, czyli tak naprawdę dającymi sobie radę same, z minimalnym udziałem człowieka w ich życiu. Paradoksalnie choroba skóry odmieniła ich los na lepsze. Wszystkie psiaki trafiły do kliniki, gdzie...

Białynosek - jaki jest, każdy widzi :) Piękny i młodziutki kocurek w czarnym garniturku z białą strzałką na nosku. Przesympatyczny, prawdziwy miziak do kochania. A o to nie trudno - zdobywa serce każdego, kto go pozna. Białynosek z jakichś przyczyn trafił na ulicę. Błąkał się po centrum Łodzi, aż w końcu zrezygnowany wszedł na jezdnię i usiadł na środku torów...

Dafne jest księżniczką, a księżniczek się nie porzuca. Jeśli porzuca się księżniczki, to znaczy, że się na nie nie zasługuje. Idąc tym tropem i wiedząc, że małej Dafne nikt nie szukał, mamy zamiar odczarować jej los. Księżniczka bała się zgiełku ulicy, przechodzących ludzi, a nawet własnego cienia. Gdy wylądowała w samym centrum miasta w sobotni wieczór, ze strachu...

To, że Lina żyje i szuka nowego domu, jest zasługą dwóch osób, które wyłowiły ją z rzeki. Koteczka była zbyt słaba i za bardzo zziębnięta, by móc samodzielnie się uratować. Teraz wraca do sił i czeka na lepsze życie. Mała Lina jest... mała :) Już teraz ma zadatki na mądrą i sprytną kocicę. Jest bardzo energiczna, towarzyska, niczego się nie boi i uwielbia...

Mysia to 8-miesięczna koteczka, która trafiła do nas już dawno temu jako maleńkie kocię wraz ze swoją siostrą Pysią i mamą Jasną. Ślicznie kociaki błyskawicznie znalazły domy, jednak Mysia niedawno do nas wróciła, po pół roku od adopcji... Szkoda czasu na to by pisać o tym dlaczego tak się stało. Mysia jest przyjazną koteczką, potrafi również dogadać się z innymi...

Pewnej chłodnej nocy w krzakach pod łódzką szkołą filmową leżało pięciotygodniowe maleństwo. Suczka miała wydęty brzuszek, co świadczy o dużym zarobaczeniu, była też zmarznięta i przerażona. Nietrudno się domyślić, dlaczego otrzymała takie imię :) Kamera ma około 6-7 tygodni, jest małą terrierowatą sunią. Została gruntownie odrobaczona, otrzymała też pierwsze...

W połowie kwietnia odebraliśmy sukę owczarka niemieckiego, wraz z trzema kilkudniowymi szczeniętami, z koszmarnych warunków, niegodnych żadnego zwierzęcia. Suka wraz ze szczeniętami zamieszkiwała w boksie pełnym odchodów, bez możliwości wychodzenia na zewnątrz. Jadła chleb rozmoczony w wodzie i mleku. W tych też warunkach urodziła szczenięta, które nie miały szans na...

Majkę i trójkę jej szczeniąt odebraliśmy od właściciela, który przetrzymywał je w kojcu pełnym odchodów, bez możliwości wychodzenia na zewnątrz. Część szczeniąt zmarła bądź została uśmiercona przez właściciela tuż przed interwencją. W kojcu znajdowały się pojemniki z „karmą” w postaci rozmoczonych w wodzie i mleku kawałków chleba. Psy były pozostawione same...

Sonię odebraliśmy w połowie lutego w stanie skrajnego zaniedbania i wychudzenia. Jej historia poruszyła dziesiątki osób, które pisały do nas, pytając o jej stan, a także wspomagały finansowo jej leczenie. Doświadczony lekarz weterynarii stwierdził, że tak spektakularnego przypadku u dorosłego psa jeszcze nie widział. Suczkę, która kiedyś była owczarkiem niemieckim,...

To wprost nieprawdopodobne jak taka drobina przetrwała 3 dni przy bardzo ruchliwej trasie Łódź - Tomaszów. Prawdopodobnie został tam porzucony. Toffik to jeszcze psie dziecko, ma ok. 4 miesiące, waży może 4 kg, a jego wola życia i walki o przetrwanie powinna wzbudzić szacunek nawet największych twardzieli. Musieliśmy bardzo się natrudzić, żeby go schwytać i mieć...