Sunia, która przeżyła wyrzucenie z okna na pierwszym piętrze

19 marca w godzinach wieczornych dostaliśmy informację na temat psa wyrzuconego z okna na wysokości pierwszego piętra. Dramatyczny incydent wydarzył się w nocy z 18 na 19 marca. Pijany konkubent opiekunki suczki wyrzucił ją na hałdę śniegu. Przerażona kobieta zbiegła na dół, zabrała sunię i uciekła z mieszkania.

Gdy o wszystkim powiadomiła fundację, czasowo przebywała w mieszkaniu znajomych. Z uwagi na trudną sytuację mieszkaniową oraz materialną nie mogła podjąć się ani leczenia, ani dalszej opieki nad suczką, z którą była bardzo związana. By zapewnić jej lepszy byt, a przede wszystkim diagnostykę po upadku, poprosiła nas o przejęcie psa, zrzekając się praw własności.

Najważniejszy dla nas był stan zdrowia suczki, dlatego szybko przewieźliśmy ją do kliniki weterynaryjnej. Tam została dokładnie zbadana, wykonano kilka zdjęć rentgenowskich. Sunia utykała na prawą łapkę, która była nienaturalnie wykrzywiona. Podczas chodzenia zarzucała prawą stroną ciała. Zdiagnozowano obrzęk tkanek miękkich prawej przedniej kończyny oraz nieznaczny obrzęk w rejonie kończyny prawej tylnej. Zdjęcia rentgenowskie nie były jednoznaczne, dlatego sunię pozostawiliśmy w klinice celem dalszej diagnostyki i obserwacji. Póki co możemy stwierdzić, że miała ogromne szczęście, bo prawdopodobnie upadek z okna znacznie zamortyzowała hałda śniegu, na którą spadła.

Daisy, bo tak na imię ma sunia, to 8-kilowy pies w typie spaniela. Jej znakiem charakterystycznym jest uroczy przodozgryz, czyli widocznie wysunięta dolna szczęka. Sunia jest posłuszna, bardzo grzeczna i niesamowicie łagodna. Pomimo stresu i bólu pozwalała nam na wykonanie wszystkich badań. Daisy jest bardzo związana z opiekunką, która kilka miesięcy wcześniej uratowała jej życie i bardzo chciała zapewnić jej spokój i bezpieczeństwo. Teraz jest to także nasz cel, dlatego zrobimy wszystko co w naszej mocy, by suni nie spotkało już nic przykrego.

 

Daisy ma około 3-4 lat. Wciąż przebywa w klinice, ale po zakończeniu diagnostyki będzie mogła trafić do domu tymczasowego lub do adopcji. Na osobę, która wyrzuciła ją z okna, zostanie złożone do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa poprzez znęcanie się nad zwierzęciem.