Rudy Ron
Rudy, tak jak dziesiątki, a nawet setki innych wolno żyjących kotów, jakoś sobie na tym świecie radził, również w największe tegoroczne mrozy, ale przecież innego wyjścia nie miał. Był zmarznięty i bardzo głodny, a wzięty na ręce nawet nie oponował, nie próbował się bronić, ani uciekać. Wtulając się w człowieka chętnie szukał ciepła, aby chociaż przez kilka chwil...