Szczęśliwe zakończenia

Liska

Pewnej grudniowej nocy Liska została znaleziona w przydrożnym rowie z ogromną raną na łopatce. Rana zajmowała 1/4 jej małego ciała, była szarpana i najprawdopodobniej spowodowana ugryzieniem przez dużo większego od suni psa. Zajście musiało mieć miejsce kilka dni przed znalezieniem - wszystkie tkanki były znacznie zaropiałe, w wielu miejscach wdała się martwica, rana gniła....

Simba

Nad ocaleniem Simby pracowało bardzo wiele osób. Przybłąkał się on na osiedle na łódzkich Kozinach. Miał zranioną łapkę i był ogromnie wypłoszony. Jego losem zainteresowała się pewna urocza starsza pani, która to uruchomiła całą machinę pomocową. Jeszcze bezdomny Simba był przez swoją wybawicielkę dokarmiany i leczony. Miał ranę na łapce, która była opatrywana, a...

Major

Major tak bardzo potrzebował człowieka, że podkopał się pod ogrodzeniem, by dostać się w pobliże domu, byle bliżej kogoś, kto pogłaszcze, powie dobre słowo, nakarmi... Kolejny, który igrał ze śmiercią wędrując poboczem ruchliwej ul. Strykowskiej w Łodzi. Wychudzony, poraniony, ze zmierzwioną i brudną sierścią, ale z nadzieją w oczach, czekający na zwykły ludzki gest, na...

Uszatek

Historia Uszatka jest dość wstrząsająca - ktoś pozbył się go w bardzo podły sposób. Ktoś wyrzucił go z samochodu na autostradzie. Uszuś spadł z wiaduktu i doznał poważnego złamania miednicy. Znaleźliśmy go w stanie, gdy już powoli tracił przytomność z wymęczenia bólem i upałem. Długo nie wiedzieliśmy, czy ta historia skończy się happy endem. Uszatek przeżył dwie...

Leia

Urocza koteczka tricolor o niesamowitym umaszczeniu. Charakterna i wygadana - nie da sobie w kaszę dmuchać. Ale do tego też bardzo ciepła w stosunku do ludzi. Uwielbia przytulanie, najchętniej długie godziny spędziłaby w ramionach ukochanego człowieka. Już adoptowana przez Martynę i Mariusza...

Kubuś

Kubuś to prawdziwy jamnik: wielkie i odważne serce w małym wątłym ciałku. Ma niezwykły charakter i zdolności przywódcze... a przynajmniej tak myśli, że je posiada :) Kubuś przyszedł do nas sam. Po prostu pojawił się pod bramą naszego ośrodka. Od sąsiadów wiemy, że w okolicy mieszkał od wielu tygodni, chowając się na polach. Stoczył wiele walk, co było widoczne gołym...

Tupinka

Odważniejsza i sprytniejsza od swojego brata Tupinka wie jak poradzić sobie w życiu. Prawdopodobnie to dzięki jej odwadze oba psiaki przeżyły porzucenie w lesie. Tupinka wiedziała, że pomocy powinno się szukać u człowieka, mimo że inny człowiek wcześniej tak bardzo skrzywdził ją i jej brata. Drobna sunia o anielskim spojrzeniu, które rozbroi największego twardziela....

Fruzia

Nowe koteczki w naszej kociarni - Ktosia, Fruzia, Milka i Pieczarka zostały wystawione przez właścicielkę na mróz pod blokiem. Długo walczyły z przeziębieniem, ale są już zdrowe i gotowe do adopcji. Fruzia - trikolorka o niewinnym spojrzeniu. Z początku wydawała się indywidualistką, ale po kilku tygodniach u nas ukazała swoje prawdziwe oblicze. To kochana, absolutnie...

Hoover

Po dwóch latach do Hoovera uśmiechnęło się szczęście :) Zamieszkał we Wrocławiu. Serdecznie dziękujemy niezastąpionym Martynie i Mariuszowi za dwuletnią opiekę nad Hooverem! -- 9 psów i suk husky oraz 2 małe kundelki przebywały na podwórku w zadbanej dzielnicy domków jednorodzinnych. Psy tak chude, że ledwie trzymały się na nogach. Do stanu aż tak skrajnego zagłodzenia...

Carmen

Spanielka o rozczulającym spojrzeniu i niewiarygodnie długich rzęsach. Odebrana na drodze interwencji poprzedniemu opiekunowi razem z Migdałem oraz Pomponem - owocem ich związku. Piękna nie tylko ciałem, ale też charakterem. Łagodna, uległa, posłuszna, subtelna, delikatna - można tak wymieniać w kółko. Wymarzony pies nie tylko dla miłośnika tej rasy, ale też dla...

Karol

Karol i Norek to dwaj najlepsi kumple, których połączyła bezdomność. Trzymali się razem w najtrudniejszych dla siebie chwilach, gdy wspólnie szukali jedzenia i próbowali uniknąć śmierci pod kołami. Wiele tygodni spędzili na ulicy, garnąc się do okolicznych mieszkańców, obdarzając ich błagalnym spojrzeniem i czekając na ratunek. Razem też trafili do nas, gdzie zaczyna się...

Zibi

Do trzech razy sztuka! Po dwoch nieudanych adopcjach Zibi nareszcie w swoim domu! --   Zibi to urocza błękitna amstaffka, która nie ma szczęścia do ludzi. Po raz pierwszy była naszą podopieczną ponad rok temu, kiedy została znaleziona błąkająca się po ulicy. Długo czekała na kogoś do kochania. Już wydawało się, że znalazły się takie osoby. Po Zibi...

Kotałek

Kotałek został jedynym bezdomnym kotem z całego rodzeństwa, które urodziło się latem 2014 roku. Bardzo przeżył adopcję każdego ze swoich braci, bo był z nimi niesamowicie związany. Gdy został sam pośród nowo przybyłych do naszego ośrodka kotów, szybko wydoroślał i stał się prawdziwym kocurem, który jest pewny siebie i radzi sobie w życiu. Kotałek uwielbia pieszczoty,...

Księżniczka

Ta kocia piękność trafiła do nas w niewyjaśnionych okolicznościach. Pewnej nocy znalazła się na terenie ośrodka wraz z drugim niemal identycznym kotem. Oba przestraszone, zdezorientowane, ale przy tym bardzo ufne. Pomimo deszczowej aury i mokrej trawy, one były suche. Czy to możliwe, że ktoś przerzucił je przez ogrodzenie? Tego już się nie dowiemy. Księżniczka jest...

Sally

Czasem to koty znajdują nas, nie odwrotnie. Mają jakiś szósty zmysł, intuicję, a może instynkt mówiący im komu można zaufać. Wielu naszych podopiecznych nas odnalazło, po swojemu prosząc o pomoc. Tak było i z Sally. Ta drobna koteczka wędrowała wśród samochodów na stacji benzynowej. Wpatrywała się w ludzi, szukała kogoś, kto zwróci na nią uwagę. Fundacyjny samochód...

Tupinek

Trudno uwierzyć, że ktoś porzucił to maleństwo w lesie. Tupinek i Tupinka to rodzeństwo, które w najgorszych chwilach trzymało się razem. Tuż przy drodze wyszły z lasu, by zaraz potem wejść do rowu i szukać jedzenia. Żyją i mieszkają w naszym Ośrodku tylko dzięki temu, że ktoś nie przejechał obok nich obojętnie. Tupinek jest niezwykle subtelnym i pełnym spokoju...

Oliwka

Przeurocza sunia w typie jamnika z bardzo charakterystycznym irokezem na czubku głowy. Nie sprawia praktycznie żadnych problemów. Dobrze dogaduje się z innymi psami, akceptuje koty. Niezwykle łagodna i subtelna, ułożona. Utrzymuje czystość i sygnalizuje swoje potrzeby. Dla Oliwki poszukujemy kochającego opiekuna, przy którym znajdzie spokój i bezpieczeństwo. Nie ma dużych...

Chups

Brat Chupy, nasza drobinka. Psiak odebrany w sierpniu 2013 r. na drodze interwencji w stanie potwornego zagłodzenia. Cudem uszedł śmierci, jednak do tej pory nie może odpowiednio przybrać na wadze. Jest to niezwykle delikatny i subtelny psiaczek. Bardzo płochliwy, ale przy tym pokorny, więc szybko przekonuje się do ludzi. Choć na długich nóżkach, waży tyle co piórko. Będzie...

Benek

Benek ma około 4 miesiące, a prawie połowę spędził zamknięty w klatce w sklepie zoologicznym. Klatka dla królika, a w niej 5 kotków. Benek został znaleziony przez osobę, która nie wiedziała co z nim zrobić więc zaniosła go do sklepu, a tam chory, niewidzący na jedno oko leżał w kącie jakby stracił nadzieję. Dostrzeżony przez wolontariusza dostał szansę na dom. Benek...

Ernest

Nasz psi staruszek, prawdziwy dziadek dla innych młodszych psów w naszym ośrodku. Uległy i łagodny wobec innych towarzyszy. Pomimo swojego wieku zawsze próbuje dorównać im na spacerach i całkiem nieźle mu to wychodzi. Ernest został znaleziony w stanie znacznego wyniszczenia, wychudzenia, z dużą krwawiącą raną przy ogonie. Szybko poddany został diagnostyce. Okazało się, że musi...

Melisa

Trójka psich dzieci, wraz z troskliwą psią mamą, mieszkała w zagraconej i pełnej rupieci szopie, bez kontaktu z człowiekiem. Jadły to, co udało się znaleźć matce. Rzadko wychodziły na zewnątrz, bały się świata, który tam je może czekać. W szopie spędziły największe mrozy, od momentu urodzenia, aż do zabrania ich przez nas pewnego mroźnego wieczoru. Mięta, Melisa i...

Zaduszka

Zaduszki na cmentarzu dla zwierząt. Przy samym wejściu ona - wpatrująca się z uwielbieniem w człowieka, czekająca na jakiś gest, marznąca i zmęczona. Jeśli ktoś wierzy w znaki, na pewno znajdzie jakieś wytłumaczenie dlaczego akurat tego dnia, w tym miejscu, koteczka trafiła na osobę, która może i wie jak jej pomóc. Trudno uwierzyć, by ta miziasta koteczka urodziła się na...

Miodek

...

Malibu

Trudno sobie wyobrazić, że ten subtelny i delikatny psiaczek spędził prawie pół roku wałęsając się po miasteczku. Niechciany, przeganiany, w końcu nawet wykopywany przez tych, którym przeszkadzał jego widok. Dostawaliśmy wiele zgłoszeń i próśb, by mu pomóc. Gdy nasz Pesto pojechał do domu tymczasowego Julii Pietruchy, zwolnił się boks i powstało miejsce dla Malibu. Jego...