Szczęśliwe zakończenia

Trojan, czyli pitbull dla zaawansowanych. Jest u nas od kilku lat.  Odebraliśmy go interwencyjnie od właściciela, który rozmnażał pitbulle w komórkach. Psy mieszkały na mrozie, jadły odpady, nie miały żadnej opieki, nie mówiąc już o socjalizacji. Bardzo długo walczyliśmy o to, by właściciel został odpowiednio ukarany, a psy odebrane mu na zawsze. Tak też się stało -...

Uwaga, oglądanie zdjęć grozi zakochaniem na zabój! :) Mały Maczeta ujął nas swoim dziecięcym spokojem i niespotykanym u psów w tym wieku opanowaniem. Szczenięta w tym wieku najczęściej są nie do ogarnięcia, a on wręcz przeciwnie. Aż trudno uwierzyć, że ktoś kiedyś się go pozbył. Oby żałował tego do końca życia, bo to wyjątkowy egzemplarz! Maczeta ma około 10...

Fundacja Niechciane i Zapomniane pragnie przedstawić pięknego kawalera Majlo :) Psiak w typie teriera został znaleziony błąkający się przy torach kolejowych . Być może ktoś go wyrzucił a być może psiak uciekł. Niestety nikt go nie poszukuje. Majlo ma około roku. Wiadomo, że takie młodziaki bardzo potrzebują kontaktu z człowiekiem. Majlo też taki jest, uwielbia się...

Mała Perełka przez kilka miesięcy była notorycznie bita przez właścicielkę. W końcu skończyła się cierpliwość sąsiadów, słuchających co noc przeraźliwego psa. Prawdopodobnie uratowali Perełce życie, bo zachowanie właścicielki wobec suni było coraz bardziej nieprzewidywalne. Pies katowany był niemal co noc na oczach sąsiadów z naprzeciwka. Gdy rozmowy z właścicielami...

Wally został odebrany podczas interwencji w Dłutowie razem z innymi skrajnie wyniszczonymi i zagłodzonymi psami w 2013 roku.  Z ogromną niedowagą, słaby i wyniszczony. Dzisiaj to już przeszłość. Wally to radość na czterech łapach. Długo z nim pracowaliśmy, by pozbyć się u niego strachu przed człowiekiem. Efekty tej pracy widzimy każdego dnia, gdy obserwujemy szaleńcze...

Pełen wewnętrznego spokoju i pokory psiak, którego życie nigdy nie rozpieszczało. Odebrany podczas interwencji w Dłutowie razem z innymi skrajnie wyniszczonymi i zagłodzonymi psami. Ważył 1/3 tego, co powinien i wciąż trudno mu dojść do normalnej wagi. Ogromny stopień zaniedbań odcisnął piętno na życiu Camelka. Wyniszczenie organizmu zaskutkowało trwałym uszkodzeniem...

Daisy została wyrzucona z okna na wysokości pierwszego piętra przez pijanego konkubenta jej opiekunki. Przerażona kobieta zabrała sunię i przekazała ją nam, by zapewnić jej bezpieczeństwo. Daisy miała wiele szczęścia w nieszczęściu... Upadła na hałdę śniegu, która zamortyzowała uderzenie. Jest poobijana, odezwały się u niej pewne urazy z przeszłości, ale jej życiu nie...

Na początku czerwca otrzymaliśmy zgłoszenie, że to maleństwo widoczne na zdjęciach zostało wyrzucone z okna mieszkania na trzecim piętrze przez pijaną właścicielkę. Spadł na samochód osobowy, cudem przeżył. Roboczo nazwaliśmy maluszka Lotnikiem, trochę na przekór całemu nieszczęściu, jakie go spotkało. Mały Lotnik trafił do kliniki w stanie niedożywienia, wychudzony, z...

Dingo uległ wypadkowi samochodowemu i w konsekwencji stracił przednią łapkę. Przez dłuższy czas mieszkał w jednej z podłódzkich stajni, gdzie miał bardzo dobrą opiekę i pełną miskę.  Pewnego dnia okazało się jednak, że niechętnie wstaje, nie może się podnieść sam i ma ogromne trudności w poruszaniu się. Podjęta diagnostyka wskazała na zapalenie stawów i problemy z...

Radość i szczęście w psiej skórze, tak można określić charakter tego białego stwora. Nie widać po nim, że urodził się pod deskami szaletu, a jego psia mama dzielnie walczyła o wykarmienie całej szóstki szczeniąt. Jedyne, co zostało w nim z dawnego życia, to... zamiłowanie do jedzenia :) Mały Crunchips, zwany pieszczotliwie Szczylem, to pozytywna iskierka, przy której...

Timi został adoptowany razem ze swoją przyjaciółką z naszego Ośrodka - Szóstką :) Ta rodzina trafiła do nas z interwencji. Młoda sunia oszczeniła się na wsi, nie otrzymując znikąd pomocy. Sama wykarmiła szczenięta, nie mogła niestety im zapewnić ani bezpieczeństwa, ani dostępu do pożywienia. Samej brakowało jej tak jednego, jak i drugiego. Cała rodzina trafiła do nas...

Szóstka i Timi zostały rodziną ;) Bardzo radosna, aktywna sunia, z którą nie sposób się nudzić. Idealna dla rodziny z dziećmi lub młodych ludzi prowadzących dynamiczny tryb życia. Szóstka, bo tak na imię naszej nowej podopiecznej, została znaleziona w Łodzi w okolicach skrzyżowania Kilińskiego- Naruszewicza (Chojny). Po bezowocnym w skutkach powiadomieniu Straży...

Nieszczęścia podobno chodzą parami. Kumpel był jednym z dwójki pechowców - wędrował w parze z mniejszą od siebie sunią, prosto z trasy, gdzie ich wyrzucono. Brudne, głodne i zapchlone. Zaniedbane i porzucone. Tak było rok temu, teraz to zupełnie inny pies. Jesienią 2012 roku Kumpel został adoptowany, a w nowym domu odżył i wypiękniał. Niestety, nie mógł tam dłużej...

Dwa urocze kociaki w wieku ok. 10 tygodni przebywają w Przychodni Weterynaryjnej Oaza przy ul. Jóżefa 13 w Łodzi. Kotki zdrowe, odrobaczone. Bardzo zabawowe, zaczepialskie. Tereska to szara kotka, rudy maluch to Tadek. Zainteresowanych adopcją prosimy o kontakt z lekarzami w godzinach pracy przychodni (pn-pt 10-20, sb 10-14). Można je także...

Widzieliśmy już wiele, ale do psów tak wyniszczonych przez karygodne zaniedbanie człowieka wciąż nie możemy się przyzwyczaić. Wyłysiałe, pokryte strupami i łuskami psy to dla nas już codzienność. Wyadoptujemy jednego, pojawi się drugi… I tak po adopcji Sonnego przedstawiamy Borysa, którego mimo ogromnych cierpień nie opuściła pogodna bokserza natura… Borys jest...

Tak się o niego martwiliśmy, ale się udało - Koluś w nowym domu! Przyjechał z Koluszek, gdzie spędził niemal całą zimę w prowizorycznej budzie, jaką postawili mu mieszkańcy. Łasił się do wszystkich, bardzo pragnął zainteresowania. Szukał tego, który go porzucił lub kogoś, kto zaopiekuje się nim na nowo. Bezskutecznie. Gdy w miejscu, gdzie dotąd przebywał, zaczęło...

Hera adoptowana - ma do swojej dyspozycji piękny teren i psiego towarzysza wspólnych zabaw :) 13 marca 2013 r. zostaliśmy telefonicznie poinformowani o pozostawionym w opuszczonym mieszkaniu psie w typie husky, który wyje od kilku nocy. Z relacji anonimowego informatora wynikało, że pies od co najmniej siedmiu dni przebywa sam w opuszczonym lokalu w centrum miasta. Udaliśmy się tam w...

Sunia dłuższy czas spędziła na terenie pewnej firmy w centrum miasta. Przeżyła tylko dzięki determinacji pewnej starszej Pani, która codziennie przynosiła jej smakowite jedzonko i dbała, by nie stała jej się żadna krzywda. W końcu postanowiono wyburzyć budynek, sunia nie miała gdzie się podziać... Minia jest malutką, sięgającą do połowy łydki sunią. Ma ok. 4-5 lat. W...

Pufcio zamieszkał u Pani Iwony w Szwajcarii! :) Pufcio nie ma już wiele czasu - nie ma sensu owijać w bawełnę, że jest inaczej. To ostatnie lata jego życia, które raczej go nie rozpieszczało, skoro wylądował na ulicy. Stał się kolejną ofiarą mody na kieszonkowe pieski - moda minęła, a wraz z nią odeszła nadzieja dla Pufcia. Pufcio trafił do nas. Prześladował go jednak...

Szałwia na zawsze zostanie w domu, który miał być jedynie tymczasowym :) Trójka psich dzieci, wraz z troskliwą psią mamą, mieszkała w zagraconej i pełnej rupieci szopie, bez kontaktu z człowiekiem. Jadły to, co udało się znaleźć matce. Rzadko wychodziły na zewnątrz, bały się świata, który tam je może czekać. W szopie spędziły największe mrozy, od momentu urodzenia,...

Twix nareszcie się doczekał! Cześć! Myślicie że jestem choć trochę ładny? Bo podobno najszybciej znajdują domy te psiaki, które są ładne. No więc ja chyba nie jestem wcale ładny. Czekam już długo i tak się zastanawiam: może mnie taki dom się nie należy? No bo ja jestem taki zwykły. Co trzeba zrobić żeby stać się ładnym psem? Pytam i pytam a nikt mi nie chce...

Anyżek to wesoły, przesympatyczny 4-miesięczny szczeniak. Trafił do nas pogryziony przez innego psa, ze złamaną żuchwą. Żuchwa została zdrutowana i obecnie leczenie ma się już ku końcowi. Anyżek rośnie i bardzo potrzebuje swojej rodziny Jest łagodny, dogaduje się z innymi psiakami, bardzo lubi się bawić. Odkąd do nas trafił załatwia się wyłącznie na dworze. Jest...

Kto pokocha 7 kg radości ? :) Szczurka to malutka i młodziutka sunia. Została przez nas złapana na trasie szybkiego ruchu. Była przerażona, biegała z jednej strony drogi na drugą. Nie pozwalała się nam zbliżyć na więcej niż 2 metry. W końcu udało ja się przekupić parówką i złapać z zaskoczenia. Była wychudzona i nieufna w stosunku do ludzi. Jak tylko mogła, chowała...

Mała jest kotką WYJĄTKOWĄ. Po pierwsze nigdy nie spotkałam tak przymilnego i tulącego się kota. Po drugie to najdzielniejszy kot na świecie. Mała zapewne została wyrzucona z jakiegoś "domu". Podczas tułaczki ktoś potrącił ją samochodem i nie udzielił pomocy. Tak skrzywdzona przez "ludzi" trafiła do Fundacji. Niestety skutkiem ludzkiej znieczulicy jest u niej paraliż dolnego...